Strona główna » Opinie » Debaty » Kolej tonie

Kolej tonie !!!

Zapowiedzi premiera Donalda Tuska o walkę o 400 mld zł z unijnego budżetu w perspektywie 2014-2020 dla Polski to chwalebne. Tymczasem kolej z perspektywy finansowej 2007-2013 może stracić nawet 10 mld zł. Ponadto odwracający się od kolei pasażerowie, spadające przewozy towarowe czy chociażby jak w tym tygodniu informował nasz portal gigantyczne straty głównych spółek kolejowych to tylko podstawowe problemy nękające dzisiaj kolej, z którymi zarządzający i ich sowicie wynagradzani doradcy sobie nie radzą.

Przypomnijmy, że w okresie 2008-2011 roku cztery największe spółki kolejowe przyniosły aż ponad 2,7 mld zł strat. Jakby jeszcze tego było mało warto byłoby dorzucić niedawną upadłość sprywatyzowanego rok temu PNI czy doprowadzenie do skraju bankructwa Przewozów Regionalnych. I sprawa chyba najważniejsza: Do dziś nie mamy spójnej strategii funkcjonowania systemu kolejowego w Polsce nastawionej na jej rozwój. To wszystko razem wzięte pokazuje postępujący rozkład kolei, a tymczasem główni decydenci w najlepsze się bawią….

Taka sytuacja przypomina położenie Titanica, który już zaczyna tonąć, ale muzyka jeszcze gra. Kolej się topi, ale jest czas i pieniądze na wzajemne wręczanie sobie nagród czy organizowanie spotkania w najdroższych hotelach Warszawy, aby się wzajemnie bawić. Nic by w tym nie byłoby złego gdyby nie fakt, że w końcu to my podatnicy za te imprezy płacimy, bo to koniec końców spółki kolejowe takie imprezy finansują. Dlatego strata 2,8 mld zł generowane przez spółki kolejowe nie dziwią, bo zamiast dbać o dobro zarządzanych przez siebie podmiotów, decydenci kolejowi dbają o dobrą zabawę towarzystwa wzajemnej adoracji.{jcomments on}

 

Podobne artykuły