Sytuacja w PKP CARGO wciąż jest bardzo napięta. Od ostatniego tygodnia nadal nie widać perspektyw na polubowne rozwiązanie problemu. Nikt jeszcze otwarcie nie mówi o strajku, ale nie powinniśmy tego wykluczać.
Cały czas pracownicy nie doszli do porozumienia z Zarządem PKP CARGO. Jak tłumaczyliśmy na łamach NaKolei.pl, chodzi o podwyżkę w wysokości 600 zł, chociaż temat ciągnie się już prawie rok, kiedy to w styczniu 2022 roku zorganizowano dialog społeczny. Następnie na przełomie marca i kwietnia przeprowadzono wewnętrzne referendum strajkowe, w którym pracownicy mogli opowiedzieć się za ewentualnym strajkiem.
Niestety nie udało nam się porozumieć z Zarządem Spółki PKP CARGO. Jesteśmy w sporze zbiorowym od marca tego roku, a w dialogu społecznym od stycznia tego roku. Domagamy się podwyżek wynagrodzeń. Pracownicy PKP CARGO nie zarabiają najlepiej. Wielu młodych ludzi szczególnie tych związanych z ruchem pociągów, a tutaj myślę o maszynistach przede wszystkim, odchodzą ze spółki PKP CARGO do innych przewoźników. Trudno się dziwić, skoro przechodzi do innej spółki i zarobi kilka tysięcy więcej – mówił w zeszłym tygodniu Leszek Miętek, Prezydent Związku Zawodowego Maszynistów (ZZM) w programie Z Drugiej Strony.
Maszyniści 23 listopada zapowiedzieli protest, który rozpoczął się 28 listopada. W związku z tym, maszyniści pracują zgodnie z przyjętym harmonogramem i nie podejmują się służb w nadgodzinach. Według Prezydenta ZZM, to miało spowodować, że wiele pociągów stoi nieobsłużonych – więcej informacji.
Minął kolejny tydzień, a nadal brak informacji, aby Zarząd usiadł do jednego stołu ze stroną społeczną i podjął decyzje co do podwyżek dla pracowników. Rozmowy miały zostać przełożone przez Zarząd na przyszły rok – ta informacja nie pocieszyła w żadnym stopniu Związkowców, bo oni walczą o podwyżki, o których mówiono jeszcze w styczniu br., przed pogłębieniem się kryzysu gospodarczego w naszym regionie. Pracownicy wskazują, że w styczniu oczywiście będą chcieli rozmawiać o podwyżkach, ale o tych obowiązujących w nowym roku, a nie o niewypłaconych za rok miniony.
Wsparcie Rady Krajowej ZZM
Protest maszynistów PKP CARGO spotkał się ze wsparciem Rady Krajowej Związku Zawodowego Maszynistów. Przedstawiciele maszynistów z całego kraju jednogłośnie podjęli uchwałę o pełnym wsparciu maszynistów PKP CARGO.
Ze szczególną troska podchodzimy jako Rada Krajowa do problemów, z którymi mamy do czynienia w spółce PKP CARGO. Rada Krajowa w związku z sytuacją przedłużającego się dialogu społecznego, konfliktu na tle płacowym i walki pracowników szczególnie maszynistów o swoje godne wynagrodzenie, podjęła jednogłośnie uchwalę o pełnym wsparciu dla koleżanek i kolegów z PKP CARGO w walce o ich słuszne prawa dotyczące właściwego wynagrodzenia – powiedział Leszek Miętek, Prezydent ZZM.
Jak stwierdził Miętek, to nie pracownicy są winni tego, że od długiego okresu czasu firma jest źle zarządzana.
Nie może być sytuacji takiej, w której niekompetencje i zła organizacja pracy jest zrzucona na barki pracowników związanych z procesem przewozowym. Nadmierna ilość nadgodzin, przychodzenie w pełnej dyspozycyjności do pracy nie może być lekarstwem na niewłaściwe zarządzanie tą firmą. W pełni się utożsamiamy z pracownikami – dodał Miętek.
W wypowiedzi, Miętek zaznaczył, że cała Rada Krajowa wspiera maszynistów.
Maszyniści powiedzieli „dość”. Macie pełne wsparcie od Rady Krajowej. Jeżeli Zarząd spółki nie wróci do stołu negocjacyjnego, nie podejmie dialogu społecznego w rozwiązaniu waszej sprawy – możecie liczyć, że również to wsparcie przełoży się na realne wsparcie waszych działań – zakończył przedstawiciel ZZM.