Strona główna » Wiadomości » Tabor » Lipiński [PESA]: Wodorowa lokomotywa jest na tyle dopracowana, że moglibyśmy rozpocząć produkcję seryjną

Lipiński [PESA]: Wodorowa lokomotywa jest na tyle dopracowana, że moglibyśmy rozpocząć produkcję seryjną

Redakcja
Fot. Pesa Bydgoszcz

„Zakładamy, że ta lokomotywa nie skończy się na jednej sztuce. Jest na tyle dopracowana, że moglibyśmy rozpocząć produkcję seryjną” – stwierdził szef Zespołu ds. projektów wodorowych w Pesie Bydgoszcz podczas rozmowy dla NaKoleiTV.

Pesa Bydgoszcz podczas tegorocznych targów TRAKO zaprezentowało obiecywaną lokomotywę wodorową. Premiera jednostki wodorowej cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, ponieważ jest to pierwszy taki pojazd w Polsce, a drugi (zaraz po Chińczykach) na świecie. To był i jest ambitny projekt na skalę światową, przy realizacji którego nie zabrakło wyzwań.

Mieliśmy określone ramy czasowe, w których musieliśmy się mieścić. Projekt toczył się w okresie kiedy mieliśmy do czynienia z Covidem. Czasu było mało, dostęp do informacji był słaby. Największym wyzwaniem jeżeli chodzi o projekt to był dostęp do nowej technologii – powiedział dla NaKoleiTV Lech Lipiński, szef zespołu ds. projektów wodorowych w Pesie.

Pesa nie stworzyła technologii od zera, posiłkowała się wiedzą i komponentami sprawdzonych dostawców z zagranicy, m.in. z Austrii, Niemiec i ze Szwajcarii.

Żeby zmniejszyć ryzyko jeżeli chodzi o cały projekt, to wzięliśmy jako partnerów silnych dostawców. Współpracujemy z europejskimi firmami i z Austrii i ze Szwajcarii i z Niemiec. Sądzimy, że podołamy tego zadaniu, tzn. przeznaczymy tę lokomotywę wodorową do normalnej jazdy manewrowej – powiedział Lipiński.

Jak zapowiedział szef zespołu ds. projektów wodorowych, za rok na targach InnoTrans lokomotywa Pesy według harmonogramu będzie już po przejściu wszelkich badań pod kątem homologacyjnym. A więc powinna już być dopuszczona do ruchu w Polsce (pojazd ma pracować w rafinerii Orlenu w Płocku).

Możemy spodziewać się, że Pesa będzie promować swój produkt nie tylko w Polsce. Będzie szukać kolejnych klientów, bo jak twierdzi Lech Lipiński – pojazd ten jest na tyle dopracowany, że Pesa mogłaby rozpocząć produkcję seryjną. Najbliższą okazją na promocję swojej lokomotywy będą największe w Europie targi kolejowe InnoTrans w Berlinie.

Zakładamy, że ta lokomotywa nie skończy się na jednej sztuce. Jest na tyle dopracowana, że moglibyśmy rozpocząć produkcję seryjną. Ona nie posiada tylko samego ogniwa wodorowego jako innowacyjne rozwiązanie, ale posiada także silniki asynchroniczne, które w takich lokomotywach do tej pory nie były używane przynajmniej w Polsce. Ma dużo niższe koszty obsługi. Dochodzą również inne parametry obsługowe. Lokomotywa ma dość dużą przewagę nad konkurencją – stwierdził szef zespołu ds. projektów wodorowych w Pesie Bydgoszcz.

 

Podobne artykuły