Strona główna » Wiadomości » Przewozy pasażerskie » Czy EN57 powinno jeździć do 2042 roku? Tym nie przyciągniemy nowych pasażerów

Czy EN57 powinno jeździć do 2042 roku? Tym nie przyciągniemy nowych pasażerów

Adrian Izydorek
Fot. Ilostan Pojazdów Trakcyjnych / "Ryszard"

Według informacji Ministerstwa Infrastruktury, przewiduje się że do 2042 roku wozić pasażerów będą niezmodernizowane EN57. Dla wielu miłośników kolei może to się okazać gratką, ale warto pomyśleć czy jesteśmy w stanie przyciągnąć nowych pasażerów na kolej, jeżdżąc letnimi jednostkami.

Jak informowaliśmy na łamach portalu NaKolei.pl, Posłanka Paulina Matysiak wystosowała interpelację do Ministerstwa Infrastruktury, w której pytała o ilość eksploatowanych jednostek EN57 u poszczególnych przewoźników oraz do kiedy przewiduje się ich eksploatację.

Jednych ta wiadomość mogła zszokować, innych nie. Według odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury przewidywane terminy wycofania z eksploatacji niezmodernizowanych EN57 wyglądają następująco:

  • Koleje Mazowieckie – spółka planuje eksploatację ostatnich pojazdów serii EN-57 przynajmniej do roku 2026;
  • PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście Sp. z o.o. jako datę graniczną wskazuje osiągnięcie przez ostatnie niezmodernizowane zespoły trakcyjne serii EN-57 przebiegu, kwalifikującego go na skierowanie do przeglądu poziomu „P5”. Przedstawiono orientacyjną, graniczną datę eksploatowania pojazdów serii EN-57 na rok 2042;
  • Koleje Śląskie Sp. z o. o. planują wykorzystywać tabor z serii EN-57 do obsługi pasażerskich przewozów do końca roku 2021;
  • Koleje Dolnośląskie S.A. przekazały, że nie istnieją aktualnie przesłanki uzasadniające wycofanie eksploatowanego pojazdu; z tego tez powodu nie określają jeszcze daty zakończenia eksploatacji EN57-1703;
  • POLREGIO Sp. z o. o. poinformowało, że ze względu na ilość posiadanego taboru z serii EN-57 oraz związanych z nimi cyklami przeglądowymi, nie jest aktualnie możliwe ustalenie planowanej daty wycofania ww. pojazdów z eksploatacji.

EN57 – czujesz, że jedziesz

Większość z nas ma wiele wspaniałych wspomnień z podróży w EN57. Dlatego zrozumiałe jest to, że niektórzy z nas patrzą na te jednostki nostalgicznie. Natomiast warto się zastanowić, czy my, jako miłośnicy kolei patrzymy na jednostki EN57, tak samo jak osoba, u której w kręgu zainteresowań nie znajduje się kolej. Klasyczny pasażer patrzy na kolej ogólnikowo – w komfortowych warunkach dojechać punktualnie z punktu A do punktu B. Jak wiadomo łatwiej jest krytykować.

Kolej w najbliższym czasie będzie walczyć o powrót pasażerów, którzy jeszcze ponad rok temu byli stałymi klientami kolei. Spora część społeczeństwa „przesiadła się” na transport indywidualny, zakupując samochód osobowy. Kolej nie powinna wyznaczać sobie celu, jakim miałby być powrót do wyników sprzed 2019 roku, ale również poszerzyć horyzont i przebić rekordowy wynik przewozowy.

Kolejarze będą musieli przekonać do siebie szersze grono społeczeństwa. Nie koniecznie uda się to zrobić, gdy na peron przystanku, bądź stacji będzie wjeżdżać EN57. Warto tutaj wskazać, że jednostki te, w przypadku PKP SKM w Trójmieście mają obecnie od około 30 do 50 lat. W 2042 roku byłby to już bardzo leciwy tabor.

EN57 powinno zostać zachowane

Warto popierać inicjatywy miłośników kolei, jakimi są m.in. starania o uratowanie zabytkowego taboru kolejowego przed zezłomowaniem. Najstarsze jednostki EN57 również powinny trafić do różnych muzeów kolejowych w całej Polsce. Ale to nie oznacza, że powinniśmy robić skansen na torach, eksploatując za X lat dziesiątki niezmodernizowanych EN57. Tutaj przykładem może być pierwszy wyprodukowany EN57-001, który obecnie niestety niszczeje w krzakach. Właśnie takie pojedyncze jednostki (najstarsze) powinny zostać odrestaurowane i zachowane jako eksponat. Ale oczywiście szybko tak się nie stanie…

Najpierw trzeba kupić tabor

Obecnie najwięcej EN57 jest eksploatowanych w POLREGIO (98 sztuk), w Kolejach Mazowieckich 19 sztuk (28 czeka na likwidację), w PKP SKM Trójmiasto jest to również 19 eksploatowanych jednostek EN57. Tutaj dobrym przykładem są Koleje Mazowieckie, które systematycznie odbierają nowe pociągi Flirt od Stadlera, tym samym dając możliwość na wycofywanie w pierwszej kolejności niezmodernizowanych EN57.

Gorzej sytuacja wygląda w POLREGIO, które de facto od dwóch tygodni ma możliwość ubiegania się o dofinansowanie na zakup taboru – więcej informacji. POLREGIO czeka duże wyzwanie, aby wystarać się o dofinansowanie w tej perspektywie unijnej. W takiej sytuacji niewykluczone, że EN57 będzie kursować nawet dłużej niż do 2042 roku.

PKP SKM w Trójmieście w ostatnim czasie ogłosiło przetarg na zakup jednego EZT, z opcją na 9 kolejnych. Ma to być początek projektu taborowego, o którym na razie niewiele wiadomo. Warto wskazać, że gdyby za kilka lat Trójmiejska SKM odebrała nawet te 10 składów, nie oznacza, że natychmiastowo zastąpi 10 eksploatowanych EN57. Stale zakłada się rozwój infrastruktury kolejowej, która ma pozwolić na przewóz coraz to większej liczby pasażerów. Tego nie da się zrobić bez większej liczby jeżdżącego taboru.

Przewaga nowoczesnego taboru

Można wskazywać, że nowoczesny tabor to przewaga w kontekście komfortu podróży dla pasażera. Natomiast warto zwrócić uwagę na awaryjność taboru. Świetnym przykładem jest Łódzka Kolej Aglomeracyjna, która ruch obsługuje dwoma typami taboru – Flirtem oraz Impulsem. Pociągi te mają do 7 lat maksymalnie. Prezes Zarządu ŁKA na swoim Twitterze dzieli się danymi dot. niezawodności taboru przewoźnika. Jest to niemalże 100% bezawaryjność pociągów.

Oprócz awaryjności powinniśmy zwrócić uwagę na bezpieczeństwo. EN57 są to stare konstrukcje, które dzisiaj odbiegają od obecnie produkowanego taboru, gdzie przez te kilkadziesiąt lat znacznie rozwinęła się technologia. Świetnym przykładem może być wypadek z 2014 roku. Kiedy to doszło do czołowego zderzenia 27We-009  z EN57AKM-1623. Różnica między rokiem produkcji obu pojazdów to 26 lat. W pojeździe Pesy spełniły swoją rolę absorbery, które przyjęły na siebie znaczną część energii.

Zobacz również: Czesi zakończyli dochodzenie ws. zderzenia czołowego z udziałem Linka od Pesy

Fot. Wiki Commons

Podobne artykuły