W reakcji na brak porozumienia z zarządem PKP Cargo S.A. w sprawie podwyżek wynagrodzeń, Międzyzwiązkowy Komitet Referendalno-Strajkowy ogłosił strajk ostrzegawczy na 7 lutego 2024 r. oraz referendum strajkowe zaplanowane na okres 5-19 lutego 2024 r.
Nieudane mediacje
Po strajku na WKD, napięciach strajkowych w PKP Intercity, teraz zapowiadane są protesty w PKP CARGO. Po nieudanych mediacjach w sporze zbiorowym z Zarządem, związki zawodowe ogłosiły powołanie wspólnego Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego. Komitet ten, składający się z różnych związków zawodowych, w tym Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce i Federacji Związków Zawodowych Maszynistów Kolejowych, zdecydował o podjęciu działań strajkowych.
W odpowiedzi na brak zgody zarządu na podwyżki wynagrodzeń, zaplanowano dwugodzinny strajk ostrzegawczy na 7 lutego 2024 r. oraz referendum strajkowe w dniach 5-19 lutego 2024 r. Referendum ma na celu ustalenie stanowiska pracowników wobec ewentualnego dłuższego strajku, jeśli zarząd nie zgodzi się na wdrożenie żądanej podwyżki wynagrodzeń.
Czy jesteś za podjęciem Strajku w przypadku braku porozumienia w sprawie wdrożenia z dniem 1 października 2023 r. podwyżki wynagrodzeń w wysokości 400 zł dla pracowników wynagradzanych wg ZUZP oraz proporcjonalnej podwyżki dla pracowników wynagradzanych wg wskaźnika? – brzmi pytanie referendalne.
Konsekwencje sporu zbiorowego
Ten krok jest odpowiedzią na długotrwały spór zbiorowy, który rozpoczął się w grudniu 2023 r. i dotyczy podwyżki wynagrodzeń o 400 zł dla pracowników wynagradzanych wg ZUZP oraz proporcjonalnej podwyżki dla innych pracowników. Mediacje w tym sporze nie przyniosły dotąd rozwiązania, co skłoniło związki zawodowe do podjęcia bardziej zdecydowanych działań. Wyniki referendum mogą mieć znaczący wpływ na przyszłość zarówno pracowników, jak i całej spółki. Zarząd PKP Cargo, dotychczas nie ustępujący w negocjacjach, stoi teraz przed wyzwaniem znalezienia kompromisu, który zadowoli wszystkie strony.
Przedstawiciele związków zawodowych wyrazili zaniepokojenie brakiem postępów w rozmowach i podkreślili, że ich działania mają na celu ochronę praw i dobrobytu pracowników. Zaznaczyli, że są otwarci na dalsze negocjacje, jednak bez konkretnych ustępstw ze strony zarządu, strajk wydaje się być nieunikniony.
Tymczasem pracownicy PKP Cargo obserwują rozwój sytuacji z niepewnością, mając nadzieję na pozytywne rozwiązanie konfliktu. Ich zaangażowanie w referendum i ewentualny strajk będzie miało kluczowe znaczenie dla przyszłości negocjacji. Wiele zależy teraz od odpowiedzi zarządu na rosnące naciski ze strony związków zawodowych.
Niepewność nie tylko dla Cargo
Sytuacja ta stanowi kolejny przykład trudności w dialogu między pracodawcami a pracownikami w dużych korporacjach, podkreślając potrzebę skutecznych mechanizmów mediacji i rozwiązywania sporów. Wynik tego konfliktu będzie miał bowiem znaczące konsekwencje nie tylko dla PKP Cargo, ale także dla całego sektora transportowego w Polsce.
