Strona główna » Wiadomości » Powróci debata o prawie warstwowym? Rzońca: „Wiem, że w szczególności PKP są zainteresowane stworzeniem takiej ustawy”

Powróci debata o prawie warstwowym? Rzońca: „Wiem, że w szczególności PKP są zainteresowane stworzeniem takiej ustawy”

Piotr Czartoryski-Sziler
Fot. NaKolei.pl

Jednym ze strategicznych celów PKP S.A. jest efektywne wykorzystanie posiadanego zasobu nieruchomości o wysokim potencjale komercyjnym. Realizacji tego celu pomogłyby regulacje dotyczące warstwowego prawa własności (tzw. prawo warstwowe), których na razie brak w polskim ustawodawstwie- ocenili w czasie I Kongresu Rozwoju Kolei przedstawiciele spółek z Grupy PKP wraz z posłem Bogdanem Rzońcą, przewodniczącym sejmowej Komisji Infrastruktury.

Zdaniem Krzysztofa Golubiewskiego, członka zarządu PKP S.A. posiadane przez PKP grunty są z pewnością bardzo atrakcyjne.

Często są to ostatnie wolne przestrzenie w centrach miast, choć inwestowanie na nich nie jest proste. Chcemy zbudować „drugą nogę”, która będzie generowała stały dochód dla PKP. To by był czynnik stabilizujący finansowo całą grupę. Chcielibyśmy mieć nieruchomości o dużej wartości, które by generowały dochód z najmu. Wiele nieruchomości będzie ściśle zintegrowane z infrastrukturą kolejową- stwierdził Golubiewski.

Według Bogdana Rzońcy szczególną formą inwestowania na terenach kolejowych jest budowa obiektów ponad funkcjonującą infrastrukturą stacyjną albo liniową, np. tunelami. Realizacji takich inwestycji pomogłyby regulacje dotyczące warstwowego prawa własności.

Wiem, że są oczekiwania, żeby przygotować dobre prawo. Dyskutowaliśmy m.in. o prawie warstwowym. Wiem, że w szczególności PKP są zainteresowane stworzeniem takiej ustawy. Jak sprawdziłem, w Sejmie zaniechano prac nad nim w 2011 r. Być może pora wrócić do tego – powiedział poseł.

Potrzebę tego rodzaju regulacji potwierdził Mateusz Mroz z XCity Investment, deweloperskiej spółki z Grupy PKP.

Na pewno w rozmowach z niektórymi potencjalnymi partnerami jest to [brak regulacji] problemem. Bo to są partnerzy, którzy chcą wybudować i w stosunkowo krótkim czasie mieć zysk. Są podmioty, które bardzo chętnie weszłyby w tego typu inwestycje, nazwijmy to, nad strukturą kolejową. Muszą mieć tylko możliwość czerpania zysków z tego, co wybudują – wyjaśnił Mroz.

Podkreślił, że takie inwestycje to nie tylko korzyści dla PKP i partnerów, ale i możliwość zwrócenia terenów miastu i integracji przestrzeni rozciętej przez linie kolejowe.

Trzeba temat dobrze rozpoznać. Jeśli jest interes publiczny, eksperci pomogą, nie widzę problemu, by wróć do poważnej debaty nt. prawa warstwowego – dodał Rzońca.

Zgodził się z nim mecenas Krzysztof Wąsowski.

Prawo warstwowe, jako pewien nowy sposób regulacji ograniczonych praw rzeczowych, czyli pozwolenie na korzystanie z nieruchomości innym podmiotom niż właściciel wydaje się być bardzo interesującym zagadnieniem – powiedział.

Golubiewski wskazał, że PKP myśli jednak nie tylko o zabudowaniu najatrakcyjniejszych terenów kolejowych w centrach największych miast.

Zależy nam, by kolej czerpała korzyści z posiadanego majątku. Kolejnym strategicznym kierunkiem jest udział w programie Mieszkanie+. To szansa na skomercjalizowanie terenów, na których nie mogą powstać np. biurowce. PKP wchodzi do programu na warunkach komercyjnych – wskazał.

Trzecim kierunkiem dla terenów kolejowych jest organizacja zupełnie nowych centrów logistycznych.

Jesteśmy we władaniu ok. 100 tys. ha terenów. Wiele z nich ma duży potencjał logistyczny. Zidentyfikowaliśmy ok. 120 punków, które mogłyby pełnić funkcje pod centra logistyczne. To strategiczne działanie, które powinno mieć wysoki priorytet. Rozmawiamy z administracją, by problem centrów podnieś do tej rangi, która ma choćby Centralny Port Komunikacyjny. Chcemy by powstała narodowa strategia rozwoju centrów logistycznych – podsumował.

pc/ISBnews

Podobne artykuły