Strona główna » Wiadomości » PKP CARGO ma roszczenia wobec rządu

PKP CARGO ma roszczenia wobec rządu

Redakcja
Fot. PKP CARGO

PKP CARGO wystąpi do rządu o wypłatę odszkodowania za straty i utracone korzyści w związku z realizacją decyzji węglowej premiera Mateusza Morawieckiego z 2022 roku. Spółka oblicza jeszcze wysokość swoich roszczeń i formalny wniosek trafi do rządu jesienią.

 

Taką informację przekazała Agnieszka Wasilewska-Semail, prezes PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji, podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury. Posłowie w jego trakcie ponownie dyskutowali o sytuacji przewoźnika. I w tracie debaty wrócił temat skutków decyzji węglowej dla PKP CARGO. Posłowie koalicji rządowej wskazywali, że spółka musiała zająć się transportami węgla z portów i poniosła z tego powodu straty. Z kolei posłowie PiS odpowiadali, że nawet Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła w swoim raporcie, że PKP CARGO zarobiło na kontraktach węglowych 81 mln zł. I ten raport był też podstawą do tego, że obecny rząd w 2024 roku odmówił PKP CARGO wypłaty rekompensaty za wykonanie decyzji węglowej. W tamtym roku taki wniosek skierowały do rządu zarząd spółki i związki zawodowe.

Trwają obliczenia

Ale PKP CARGO nie rezygnuje. Niedługo bowiem spółka drugi raz wystąpi do rządu o wypłatę pieniędzy.

Na jesieni tego roku wystąpimy z roszczeniem o pokrycie tych szkód, które w sposób bezpośredni lub pośredni zostały spółce wyrządzone w związku z realizacją decyzji węglowej – powiedziała Agnieszka Wasilewska-Semail, prezes PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji.

Prezes stwierdziła, że może jeszcze podać wysokości roszczeń spółki. PKP CARGO jest bowiem jeszcze w fazie finalnych analiz finansowych. Przygotowuje je we współpracy z „renomowanym doradcą, instytutem naukowym i renomowaną kancelarią prawną”.

Agnieszka Wasilewska-Semail wyjaśniła, że analizy zmierzą negatywny wpływ wykonania decyzji węglowej na cały biznes PKP CARGO. A zysk, który spółka osiągnęła na tych przewozach, to tylko „kawałek zjawiska”. Druga strona medalu to negatywne skutki. Prezes zaliczyła do nich kary za niewykonanie kontraktów na przewozy innych towarów oraz odstąpienie klientów od zawartych umów.

Dochodzą do tego wydatki inwestycyjne. Agnieszka Wasilewska-Semail wskazała w tym przypadku na nakłady, jakie spółka poniosła na remont 5 tysięcy węglarek. Były one gotowe do wyjazdu, ale stały na bocznicach. To były setki milionów złotych nakładów, których spółka nie musiała ponosić albo wydać te pieniądze na inne obszary.

Prezes PKP CARGO uważa, że nie ma tu znaczenia fakt, że spółka realizowała przewozy węgla w sytuacji kryzysu energetycznego, który był skutkiem agresji Rosji na Ukrainę.

Każdy podmiot ma prawo do pełnego wynagrodzenia i odszkodowania za wszystkie negatywne skutki wykonania decyzji podjętej w stanie wyższej konieczności. Nasze szkody nie zostały w pełni pokryte – stwierdziła prezes Agnieszka Wasilewska-Semail.

 

Podobne artykuły