Kolejna próba przemytu papierosów z Białorusi do Polski została udaremniona przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) na granicy w Siemianówce (woj. podlaskie). Tym razem przemytnicy ukryli blisko 2,2 tysiąca paczek papierosów, których wartość rynkowa wynosi około 33 tysiące złotych, w cysternie z płynną żywicą syntetyczną. Ładunek, owinięty w folię, był zatopiony w jednej z czterdziestu cystern przewożonych przez pociąg towarowy wjeżdżający z Białorusi.
Papierosy zostały odkryte dzięki prześwietleniu pociągu urządzeniem RTG, a po potwierdzeniu podejrzeń celnicy przeprowadzili rewizję wagonu. W związku z wykryciem kontrabandy załoga pociągu została przesłuchana w charakterze świadków, a nielegalny towar trafił do magazynu Oddziału Celnego w Siemianówce. Sprawą zajmuje się Podlaski Urząd Celno-Skarbowy, który prowadzi dalsze postępowanie.
To nie pierwszy taki przypadek na granicznych przejściach kolejowych z Białorusią w województwie podlaskim. Funkcjonariusze KAS regularnie udaremniają próby przemytu papierosów, które często są ukrywane w wagonach towarowych – zarówno w przestrzeniach konstrukcyjnych, jak i w przewożonych ładunkach. W sierpniu tego roku odkryto 5,4 tysiąca paczek papierosów zatopionych w czterech cysternach z żywicą.
W lipcu bieżącego roku mundurowi po dokładnym sprawdzeniu wagonu jednego ze składów przejeżdżających przez granicę z Białorusią odkryli 2 040 paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy, ukrytych pod specjalnym płaszczem ochronnym cysterny. Przemycany towar został zabezpieczony, a w sprawie wszczęto dalsze postępowanie.
Podobne incydenty miały miejsce także na innym przejściu kolejowym w Kuźnicy, gdzie kilka miesięcy temu zatrzymano czterech młodych Algierczyków, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę, ukrywając się w wagonach z keramzytem. Służby celne pozostają w stanie gotowości, by zapobiegać kolejnym tego typu próbom.