Nowy przystanek kolejowy, stary problem. Kierowcy korzystający z przejazdu kolejowego w Dąbrówce, w gminie Stryszów, skarżą się na długi czas oczekiwania na otwarcie rogatek. Problem nasilił się po oddaniu do użytku nowego przystanku kolejowego „Dąbrówka Jezioro Mucharskie”. Kierowcy czekają nawet do 10 minut, co powoduje znaczne korki i frustracje.
Prawie dekadę temu, w grudniu 2014 roku, oddano do użytku nowy fragment linii kolejowej nr 97 między Stryszowem a Zembrzycami. Inwestycja, której koszt wyniósł 514,4 mln złotych, obejmowała budowę nowego toru i mostów. Zmodernizowana trasa pozwala na osiąganie prędkości pociągów do 120 km/h, co skróciło czas podróży do Zakopanego.
Jak informuje portal wadowiceonline.pl, niestety, kierowcy korzystający z przejazdu kolejowego w Dąbrówce muszą czekać na otwarcie rogatek nawet do 10 minut. Przejazdy są zamykane znacznie wcześniej niż w innych miejscach, co powoduje długie korki.
Kierowcy są zaniepokojeni, a mieszkańcy apelują o rozwiązanie problemu. Jednakże, na ten moment nie ma planów na poprawę sytuacji, co budzi frustracje wśród lokalnej społeczności.