Hiszpański przewoźnik kolejowy Renfe chwali się przekroczeniem bariery miliona pasażerów w połączeniach międzynarodowych z Francją. Renfe zapowiada dalszą ekspansję po drugiej stronie Pirenejów.
Hiszpanie latem 2023 roku uruchomili dwie trasy: Madryt – Marsylia i Barcelona – Lyon, które obsługują pociągami AVE (Alta Velocidad Española – Hiszpańska Duża Prędkość), rozwijające prędkość 320 km/h. Trasy częściowo się pokrywają – między Barceloną a Nîmes. Na tym wspólnym odcinku Renfe oferuje po dwie pary pociągów między Hiszpanią a Francją. Pociągi zatrzymują się także na kilkunastu innych stacjach, m.in. w Gironie, Figueras, Perpignan, Montpellier, Nîmes, Narbonne i Valence.
Szybkie i dogodne połączenia kolejowe są atrakcyjne dla turystów, biznesu i osób podróżujących w innych celach. Z analiz Renfe wynika, że Marsylia już teraz stała się jednym z najbardziej popularnych kolejowych kierunków turystycznych zarówno w samej Hiszpanii, jak i za granicą. Jeśli natomiast spojrzymy na połączenia typu point-to-point, to najwięcej pasażerów jeździ między Lyonem i Barceloną oraz między Barceloną a Montpellier i Lyonem a Montpellier.
Hiszpanie z Renfe będą rozszerzać swoją obecność we Francji. W drugim kwartale br. zostanie uruchomione połączenie do Tuluzy, gdyż Renfe otrzymało pozwolenia na prowadzenie pociągów między Perpignan a Tuluzą. Teraz trwa proces szkolenia drużyn trakcyjnych, które będą tędy jeździły.
Renfe jest przekonane, że nowy kierunek wzmocni pozycję przewoźnika jako wiodącego operatora połączeń transgranicznych między Hiszpanią a Francją. Będzie bowiem wkrótce oferować sześć pociągów dziennie – po trzy w każdym kierunku. Łącznie składy AVE będą zatrzymywać się w 17 miastach w obu krajach.