Dzięki kolei pierwszy raz stało się możliwe zmobilizowanie milionów osób i dostarczenie im wyposażenia i żywności nawet setki kilometrów od domu. To pierwsza przyczyna zwiększenia ofiar przez kolej podczas Wielkiej Wojny – dodatkową przyczyną była kolej pancerna, która była nawet w rękach polskich oddziałów.
Dynamiczny rozwój kolei w XIX w. zrewolucjonizował planowanie w wojsku. Podczas I wojny światowej wykorzystano pociągi jako jedną z głównych broni. Kolej ułatwiała znacznie transport zarówno towarów, jak i żołnierzy.
Na ziemiach leżących obecnie w Polsce widać było znaczną różnicę pomiędzy budową kolei przez Niemców i Rosjan. Pas przygraniczny po stronie niemieckiej posiadał gęstą sieć kolejową ułatwiającą transport. Dodatkowo wyspecjalizowane ekipy niemieckich wojsk kolejowych potrafiły w bardzo krótkim czasie, praktycznie bez wykonywania prac ziemnych, budować prowizoryczne linie kolejowe. Z kolei po stronie rosyjskiej pas graniczny był pozbawiony linii kolejowych. To ułatwiało obronę, ale równocześnie bardzo utrudniało atak i przegrupowanie wojsk. Działania wojenne 1914-18 przyniosły, oprócz zniszczeń, także budowę ad hoc kilku ważnych połączeń kolejowych prowadzących w głąb dawnych ziem rosyjskich np. linia Ostrowiec Świętokrzyski – Sandomierz, Rozwadów – Lublin. Powstawały też liczne wąskotorowe kolejki polowe: późniejszy wojewódzki Nowogródek był skomunikowany z podstawową siecią kolejową za pomocą linii na torze o rozstawie między szynami: 600 mm, powstałej w l. 1916-17.
Jedną z ważniejszych „nowinek” technologicznych używanej podczas Wielkiej Wojny była kolej pancerna. Po raz pierwszy pomysł budowy pociągów pancernych pojawił się już w 1826 roku we Francji. W 1846 zastosowano w Austrii pierwszą częściowo opancerzoną platformę kolejową z działem. Jednak dojrzałe konstrukcje pociągów pancernych, pokrytych w całości stalowym pancerzem i uzbrojonych w obrotowe wieże artyleryjskie, pojawiły się dopiero podczas I wojny światowej. W ręce polskie pociągi pancerne pojawiły się pod koniec pierwszej wojny światowej w składzie polskich formacji wojskowych na wschodzie. Jednostki te przygotowały kilkusetosobową kadrę i dysponowały sześcioma improwizowanymi pociągami pancernymi i jednym zdobycznym.
10 lutego 1918 roku w I Korpusie Polskim w Rosji sformowany został w Twierdzy Bobrujsku pierwszy polski improwizowany pociąg pancerny! Składał się ze zwykłej nieopancerzonej lokomotywy i kilku wagonów towarowych, osłoniętych workami z piaskiem oraz – częściowo – pancernymi tarczami okopowymi. Dowódcą i inicjatorem budowy pociągu był porucznik Stanisław Małagowski. Ochotnicza załoga pociągu liczyła co najmniej 35 ludzi. Pociąg uzbrojony został w jedną 76,2 mm armatę polową wz. 1902, na platformie kolejowej i kilka ciężkich karabinów maszynowych Maxim wz. 1910. Innymi pociągami pancernymi, które Polacy zdobyli przed odzyskaniem niepodległości, były: Nr 1 i Nr 2 w Murmańsku oraz „Warszawa”, „Kraków” i „Poznań” w 5 Dywizji Strzelców Polskich.
Pociągi pancerne w większości wywodzące się ze składów z okresu pierwszej wojny światowej, zmodernizowano w okresie międzywojennym. Brały one udział we wszystkich znaczących konfliktach II Rzeczypospolitej – w powstaniu wielkopolskim, wojnie z Ukraińcami, wojnie z bolszewikami i trzecim powstaniu śląskim.
Cała seria artykułów dotyczących historii kolei w Polsce dostępna TUTAJ.