ED161-020 w 2017 roku uległ poważnemu uszkodzeniu, od tego czasu stał odstawiony na terenie zakładu producenta w Bydgoszczy. Niedawno podpisano umowę na przeprowadzenie naprawy jednostki. Padło pytanie, dlaczego tak długo?
Pesa Dart uległ uszkodzeniu 14 kwietnia 2017 roku, kiedy obsługując trasę Lublin – Wrocław, na linii kolejowej nr 281 wjechał w nieco ponad metrowy ubytek w prawym toku szynowym zgodnie z kierunkiem jazdy. Pojazd przejechał przez ubytek, ale skończyło się to na poważnych uszkodzeniach wózków. Dwa lata po wypadku, w 2019 roku PKP Intercity zaprosiło Pesę do negocjacji, aby ustalić kwestie naprawy jednostki.
W końcu 9 czerwca 2021 roku doszło do podpisania umowy między Pesą a PKP Intercity na naprawę powypadkowego Darta. Przewoźnik nadał zamówienie z wolnej ręki, tłumacząc decyzję tym, że PKP Intercity rzeczywiście posiada pełną dokumentację konstrukcyjną Dartów, ale nie może ich wykorzystać w inny sposób niż do celów eksploatacyjnych oraz wykonywania napraw okresowych. A więc przewoźnik nie mógłby przekazać innemu producentowi tej dokumentacji, w celu wykonania napraw.
Do Ministerstwa Infrastruktury wpłynęła interpelacja, w której to padły pytania, dlaczego tak długo to trwało? Wiceminister Andrzej Bittel podzielił się informacją uzyskaną od PKP Intercity.
PKP Intercity poinformowało, że na termin zawarcia umowy wpłynęły takie czynniki jak:
- nietypowy charakter zdarzenia, co w konsekwencji spowodowało konieczność wykonania szczegółowych analiz i badań,
- konieczność przygotowania przez spółkę PESA Bydgoszcz S.A. zakresu naprawy oraz ofert na poszczególnych etapach,
- szeroki zakres naprawy wymagający przeprowadzenia szczegółowej analizy technicznej,
- wieloetapowa ścieżka akceptacji całego procesu wynikająca z przepisów wewnętrznych PKP Intercity oraz wymogów ustawy z dnia 11 września 2019 r. Prawo zamówień publicznych (Dz.U. 2019 poz. 2019 z późn. zm.),
- długi etap negocjacji w ramach postępowania w drodze do ustalenia szczegółowych warunków realizacji naprawy, w tym warunków eksploatacji obserwowanej po zakończeniu naprawy,
- konieczność pozyskania przez spółkę PESA wymaganych dokumentów niezbędnych do zawarcia umowy (zabezpieczenia).
Rozmowy rozpoczęły się niezwłocznie po wyłączeniu pojazdu z eksploatacji. W maju 2017 r. PKP Intercity zleciło firmie PESA przeprowadzenie pierwszych prac polegających na weryfikacji powypadkowej uszkodzeń zgodnie z ofertą i wytycznymi producenta pojazdów. W marcu 2018 r., po zakończeniu weryfikacji uszkodzeń powypadkowych, PESA przedstawiła ofertę na naprawę pojazdu ED161-020. W związku z bardzo wysokim kosztem naprawy związanym z szerokim zakresem uwzględniającym m.in. wymianę głównych podzespołów i elementów układu biegowego pojazdu (m.in. ramy wózków, zestawy kołowe, czopy skrętu), PKP Intercity po szczegółowej analizie zakresu oferty poprzedzonej oględzinami pojazdu ED161-020 zgłosiło uwagi do proponowanego zakresu naprawy. W konsekwencji w dniu 31 stycznia 2019 r. PESA przedstawiła poprawioną ofertę na naprawę ED161-020. Po otrzymaniu finalnej oferty, w związku z wysokim kosztem całkowitym naprawy, przenalizowane zostały aspekty prawne, które umożliwiałyby udzielenie zamówienia temu konkretnemu wykonawcy. Po przeprowadzeniu analizy i otrzymaniu wymaganych zgód korporacyjnych, w dniu 8 lipca 2019 r. zostało uruchomione postępowanie o udzielenie zamówienia, którego przedmiotem było wykonanie naprawy powypadkowej elektrycznego zespołu trakcyjnego ED161-020. Negocjacje ze spółką PESA w ramach postępowania dotyczącego ustalenia szczegółowych warunków realizacji naprawy zostały zakończone w marcu 2021 r. – opisuje cały proces Wiceminister Bittel.
Jak zaznacza Wiceminister, PKP Intercity jest w posiadaniu korespondencji oraz dokumentacji potwierdzającej każdy z powyższych przebiegów w celu naprawy ED161-020.