Strona główna » Wiadomości » Kadry i ludzie » Chraniuk: Na kolei nie ma już takiego zawodu, którego nie podjęłaby się kobieta

Chraniuk: Na kolei nie ma już takiego zawodu, którego nie podjęłaby się kobieta

Adrian Izydorek
Marek Chraniuk, Prezes Zarządu PKP Intercity

Każdego roku coraz więcej kobiet podejmuje się pracy na kolei. W PKP Intercity kobiety stanowią około 30% wszystkich zatrudnionych osób w Spółce. Coraz więcej kobiet prowadzi pociągi dalekobieżne. Jak zaznacza nasz rozmówca, Marek Chraniuk Prezes Zarządu PKP Intercity: dzisiaj na kolei nie ma takiego zawodu, którego nie podjęłaby się kobieta.

Adrian Izydorek: Ile kobiet obecnie pracuje w PKP Intercity? Na jakich stanowiskach kobiety są zatrudniane w Spółce?

Marek Chraniuk, Prezes Zarządu PKP Intercity: W PKP Intercity obecnie zatrudnionych jest 2 470 kobiet. Ich liczba systematycznie rośnie, to o ok. 15% więcej niż 2017 roku. Kobiety stanowią ok. 30% z ponad 8200 osób zatrudnionych w spółce. Najwięcej Pań zatrudnionych jest w obszarach związanych z obsługą pasażerów: w kasach pracuje 476 kobiet, a w drużynach konduktorskich – 728 (425 jako konduktorka i 303 jako kierowniczka pociągu). W ostatnich latach obserwujemy wzrost liczby kobiet wykonujących zawody, które jeszcze niedawno wydawały się typowo męskimi pracami. Na stanowiskach administracyjnych mamy już 50% kobiet.

Czy można dziś stwierdzić, że na kolei nie ma już takiego zawodu, którego nie podjęłaby się kobieta?

Zdecydowanie tak. Coraz więcej kobiet podejmuje pracę na kolei, nie tylko w kasach, drużynach konduktorskich czy stanowiskach biurowych, lecz także w zawodach technicznych. Dziś kobiety świetnie sobie radzą w zawodzie maszynisty, elektromontera, rewidenta czy mechanika. W zawodach technicznych pracuje u nas już kilkadziesiąt Pań. Na stanowisku maszynisty taboru pracuje 7 kobiet, rewidenta taboru – 2, elektromontera – 15, zwrotniczego – 9, specjalisty mechanika – 3, specjalisty operatora – 3, mistrza – 11.

Pierwsza kobieta na stanowisku maszynistki prowadzącej pociągi dalekobieżne została zatrudniona w PKP Intercity w 2017 roku. Czy wcześniej kobiety nie interesowały się tym zawodem, czy może stało coś innego na przeszkodzie, co wykluczało kobiety z wykonywania tego zawodu?

Jeszcze kilka lat temu widok kobiety prowadzącej pociąg dalekobieżny był niespotykany. Barierą były przede wszystkim wyobrażenia o tym, że jest to typowo męski zawód. Na szczęście to się zmienia i cieszy nas, że systematycznie rośnie liczba maszynistek w PKP Intercity. Obecnie jest ich 7, a w ich ślady idzie kolejnych 8 Pań, które aktualnie są w trakcie szkolenia na świadectwo maszynisty.

Śledząc komentarze pod naszymi wpisami dot. pracy maszynistek, pojawiają się prześmiewcze komentarze, że „maszynistka” to pani pisząca na maszynie. Wydaję mi się, że w Polsce wciąż panuje pewien stereotyp, jakoby zawód ten był wyłącznie dla mężczyzn. Zdaje mi się Panie Prezesie, że PKP Intercity planuje w zupełności ten stereotyp obalić. W przeszłości publikowali Państwo spoty promocyjne, gdzie główną rolę odgrywała maszynistka. Czy w planach przewoźnika są kolejne promocje tego zawodu wśród kobiet?

Jak najbardziej. Nadal będziemy pokazywać, że PKP Intercity to miejsce pracy dla każdego, niezależnie od zainteresowań, kierunku wykształcenia, jak również płci. Współpracujemy ze szkolnictwem – technikami i szkołami branżowymi, a także zaczynamy współprace z kolejnymi szkołami wyższymi. Prowadzimy także działania promocyjne wykraczające poza bezpośrednią współpracę ze szkolnictwem, jak chociażby regularnie uczestniczymy w targach pracy skierowanych do studentek i studentów oraz absolwentek i absolwentów szkół wyższych, a także dla osób już aktywnych zawodowo. Zadania promocyjne służą przede wszystkim pokazaniu, że jesteśmy pracodawcą, który może zagwarantować stabilność zatrudnienia i rozwój zawodowy. W ten sposób zachęcamy kandydatki i kandydatów do udziału w rekrutacjach, które prowadzimy systemowo.

Panie Prezesie, ostatnie pytanie: czy kolej jest kobietą?

Polska kolej jest ambitna, stawia na rozwój i zawsze można na niej polegać, nawet w najtrudniejszych sytuacjach, więc tak – kolej ma w sobie bardzo dużo z kobiety. Pragnę w tym miejscu złożyć wszystkim Paniom spełnienia marzeń i planów, niegasnącego uśmiechu i radosnych chwil, których źródłem będą też wyjątkowe podróże z PKP Intercity.

Dziękuję za rozmowę.

Podobne artykuły