PKP Intercity wybuduje swoje zaplecze techniczne w Lublinie w 2027 roku, czyli rok później niż pierwotnie zakładano. Posłowie PiS uważają, że opóźnienie jest efektem braku skutecznego nadzoru obecnego rządu nad inwestycją.
Posłowie Michał Moskal i Dariusz Stefaniuk (PiS) wystąpili z interpelacją do ministra infrastruktury. Dotyczyła ona stanu realizacji przebudowy bocznicy kolejowej i zaplecza technicznego dla PKP Intercity w Lublinie. Parlamentarzyści zwrócili w interpelacji uwagę na to, że wciąż nie ma szczegółowych informacji na temat aktualnego postępu prac oraz , harmonogramu przetargu na roboty budowlane. Nie wiadomo więc, kiedy PKP Intercity uruchomi zaplecze w Lublinie.
Dlatego posłowie Moskal i Stefaniuk zapytali ministra infrastruktury o to, na jakim etapie znajduje się obecnie przebudowa bocznicy kolejowej i zaplecza technicznego dla PKP Intercity w Lublinie. Pytali też o termin ogłoszenia przetargu na roboty budowlane. I to, kiedy zacznie działać zaplecze PKP IC w Lublinie. Parlamentarzyści chcieli też się dowiedzieć, jakie działania podejmuje Ministerstwo Infrastruktury, aby zapewnić terminową realizację inwestycji w Lublinie.
Resort odpowiada
Odpowiedzi na interpelację udzielił Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury. Malepszak poinformował posłów, że lubelska inwestycja „znajduje się obecnie na zaawansowanym etapie przygotowania dokumentacji projektowej i formalno-prawnej”. Wiceminister sprecyzował, że do tej pory zakończono szereg zadań związanych z budowa zaplecza technicznego PKP IC. Chodzi o opracowanie projektu budowlanego, czy też zatwierdzenie projektu zagospodarowania terenu. Ponadto inwestor zakończył badania geotechniczne i inwentaryzację terenu budowy. Uzyskał też warunki techniczne – niezbędne przy budowie – od gestorów sieci kolejowej, energetycznej, wodno-kanalizacyjnej i cieplnej. Obecnie natomiast trwają konsultacje środowiskowe oraz przeciwpożarowe oraz uzgodnienia i korekty projektu, które wynikają m.in. ze zmian lokalizacji niektórych obiektów.
Wiceminister podał też aktualne terminy realizacyjne.
Ogłoszenie przetargu na wybór wykonawcy robót budowlanych planowane jest w I kwartale 2026 roku. Termin ten uwzględnia niezbędny czas na zakończenie prac projektowych i uzyskanie wszystkich wymaganych pozwoleń administracyjnych. Zakończenie budowy i uruchomienie zaplecza technicznego w pełnym zakresie planowane jest na koniec 2027 roku – poinformował Piotr Malepszak.
Z odpowiedzi wiceministra Malepszaka wynika też, że PKP Intercity podtrzymuje deklarację utworzenia w Lublinie 150 nowych miejsc pracy. Tym samym zatrudnienie w bazie przewoźnika wzrośnie z ok. 250 osób do około 400 pracowników. Nowe miejsca pracy obejmą m.in.: halę utrzymania bieżącego, halę serwisową, posterunek rewidentów. Przewoźnik zatrudni np. specjalistów utrzymania i naprawy taboru, rewidentów, techników, pracowników zaplecza administracyjno-technicznego, jak również personel biurowy.
Spółka PKP Intercity S.A. dokłada wszelkich starań, aby zapewnić terminową realizację ww. inwestycji. Ministerstwo Infrastruktury monitoruje postępy tej inwestycji mając na uwadze jej znaczenie dla realizacji przewozów pasażerskich organizowanych przez ministra właściwego do spraw transportu oraz dla rozwoju regionu również w kontekście sytuacji na rynku pracy – zapewnił Piotr Malepszak.
Poseł krytykuje opóźnienie
Michał Moskal nie kryje rozczarowania treścią odpowiedzi wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka. I krytykuje obecny rząd za brak skutecznego nadzoru nad inwestycją. Przypomniał, że decyzja o budowie zaplecza PKP IC zapadła w czasie rządu PiS i miało ono powstać w 2026 roku, a nie w 2027.
Opóźnienie tej inwestycji to dowód na nieudolność obecnego rządu. Mieszkańcy Lubelszczyzny czekają na nowoczesne zaplecze, które miało być gotowe w 2026 roku. Zamiast przyspieszyć prace, słyszymy o kolejnych konsultacjach i korektach. PSL w Ministerstwie Infrastruktury musi wziąć odpowiedzialność za Lubelszczyznę – grzmi poseł Michał Moskal.
Parlamentarzysta zwraca też uwagę na to, iż odpowiedź ministerstwa nie wyjaśnia powodów opóźnień ani nie podaje źródeł finansowania. Zdaniem Michała Moskala budzi to pytania o stabilność projektu. I choć poseł jest zadowolony z tego, że PKP IC podtrzymuje deklarację utworzenia nowych 150 miejsc pracy, ale jednocześnie mówi, iż martwi go fakt, „że mieszkańcy muszą czekać na te korzyści do 2027 roku”.
Jednocześnie lubelski parlamentarzysta zapowiada, że będzie monitorował tę inwestycję.
Mieszkańcy Lubelszczyzny zasługują na nowoczesną infrastrukturę kolejową, która wzmocni nasz region. Via Carpatia i zaplecze PKP Intercity to projekty PiS, które miały zmienić Lubelszczyznę na lepsze. Nie pozwolę, by obecny rząd zmarnował ten potencjał przez opieszałość– deklaruje Michał Moskal.
W ramach lubelskiej inwestycji PKP Intercity m.in. przebuduje układ torowy oraz zbuduje halę utrzymania, drogi technologiczne i sieć trakcyjną. Ogółem do 2030 roku dalekobieżny przewoźnik zainwestuje aż 3,2 mld zł na modernizację i rozbudowę swojego zaplecza technicznego w różnych lokalizacjach.
W 2024 roku wydatki na ten cel pochłonęły 150 mln zł, a w tym sięgną prawie 300 mln zł. PKP Intercity ma za sobą inwestycje w Krakowie, Wrocławiu i Szczecinie, trwa natomiast budowa zaplecza w Przemyślu. W marcu br. spółka podpisała także umowę na budowę nowej hali lokomotywowni na Olszynce Grochowskiej w Warszawie za 179 mln zł.