Spółka Tramwaje Śląskie w czerwcu ogłosiła dwa przetargi na dostarczenie nowych pojazdów. Zamówienie dotyczyło łącznie od 50 do 75 nowych wagonów. Oferty Modertransu i PESY okazały się za drogie.
Pierwszy przetarg obejmował dostawę 10 sztuk fabrycznie nowych tramwajów jednoczłonowych, dwukierunkowych, niskopodłogowych, o długości nie mniejszej niż 13,5 m. Natomiast przedmiotem drugiego postępowania była dostawa 40 sztuk fabrycznie nowych, przegubowych tramwajów jednokierunkowych i dwukierunkowych, wieloczłonowych, niskopodłogowych, o długości minimalnej 22m i nie więcej niż 25m. W ramach opcji przewoźnik planował dokupić kolejnych 25 tramwajów.
Otwarcie ofert nastąpiło pod koniec lipca 2024 r. Oferty w przetargach złożyły dwie firmy. W mniejszym przetargu – Modertrans z Poznania, a w większym – PESA Bydgoszcz S.A. Na zakup dziesięciu jednoczłonowych wagonów Tramwaje Śląskie chciały wydać 63,9 mln zł, a Modertrans zaproponował 101,7 mln zł. Jeszcze większa różnica była w drugim przetargu. PESA złożyła ofertę na 1,1 mld zł, a spółka chciała wydać na 65 nowych wagonów (zamówienie podstawowe + prawo opcji) maksymalnie 897,1 mln zł.
Zakupy Tramwaje Śląskie chciały sfinansować z dwóch programów: Feniks oraz ze środków KPO. Nowe tramwaje miałyby trafić do spółki do końca czerwca 2026 roku.