Stadler zakończył badania nad technologią akumulatorową w pociągach. Trwały one nieprzerwalnie od 2018 roku. W rezultacie FLIRT na samych akumulatorach przejechał 185 kilometrów.
Stadler z powodzeniem zakończył projekt badawczy, który rozpoczął się w 2018 roku. Polegał on na opracowaniu i przetestowaniu technologii akumulatorów w pojazdach szynowych, produkowanych przez szwajcarskiego producenta taboru. Testowa jednostka (trójczłonowy FLIRT), na której przeprowadzano doświadczenia, ostatecznie przejechała 185 kilometrów na jednym ładowaniu – co znacznie przekroczyło oczekiwania producenta.
Jak zaznacza Stadler, 54 procent europejskiej sieci kolejowej jest zelektryfikowana. W Niemczech jest to około 60 procent, do 2025 ma być to już 70 procent. Na pozostałych trasach (niezelektryfikowanych), według Europejskiego Zielonego Ładu, eksploatowane powinny być jednostki ekologiczne – bezemisyjne. Stadler od kilku lat pracuje nad technologią hybrydową (EZT + akumulatory), ale także nad technologią wodorową.
Akumulatory zamontowane w zestawie Stadlera, ładują się w momencie, gdy FLIRT kursuje „pod drutem”. W momencie, gdy wjeżdża na odcinek niezelektryfikowany, jednostka zasilana jest z akumulatorów.
Podczas naszej pracy nad projektem mogliśmy uzyskać cenne informacje na temat dalszego rozwoju technologii akumulatorów – wyjaśnia Evelyn Thiel, dyrektor techniczny projektu badawczego w Stadler. – Od prezentacji w 2018 r. pojazd, który uzyskał już homologację, przejechał 15 000 kilometrów na zasilaniu wyłącznie bateryjnym. Zespół projektowy przyłożył szczególną wagę na testowaniu możliwych scenariuszy, takich jak nadrobienie nieplanowanych opóźnień na trasie i wykorzystanie w ekstremalnych warunkach pogodowych w celu przetestowania reakcji akumulatorów. Latem 2019 roku testowaliśmy akumulatory w FLIRT podczas fali upałów przy 40 stopniach Celsjusza na zewnątrz i pełnym wykorzystaniu klimatyzacji, a także zimą w 2021 r. podczas dwucyfrowej, minusowej temperaturze – mówi Evelyn Thiel.
Sprawdzony zasięg 185 kilometrów
Stadler swoim produktem chce być konkurencją dla spalinowych jednostek, bądź hybryd spalinowo-elektrycznych. Producent nie chwali się ile zajmuje naładowanie akumulatorów od „zera”. Warto zwrócić uwagę, że w ostatnim czasie chiński producent taboru – CRRC, dostarczył do Europy bateryjno – elektryczną lokomotywę, która na zasilaniu akumulatorowym jest w stanie przejechać 10 kilometrów – więcej informacji.
W firmie Stadler nieustannie pracujemy nad tym, aby transport kolejowy był jeszcze lepszy i wolny od emisji dzięki dobrym pomysłom oraz ich szybkiej i praktycznej realizacji technologicznej, aby przekonać jeszcze więcej osób do przejścia na kolej. – mówi Steffen Obst, szef sprzedaży w Stadler Germany.
Fot. Stadler
Fot. Stadler