Czas leci, a PESA w ramach podpisanej umowy kredytowej z konsorcjum banków na kwotę 200 mln zł ma znaleźć inwestora do końca marca br. Na tapecie są dwie spółki: Skoda Transportation i Polski Fundusz Rozwoju (PFR).
W listopadzie 2017 roku PESA Bydgoszcz S.A. dostała kredyt na 200 mln zł. Konsorcjum banków miało w ten sposób pomóc podnieść się producentowi z chwilowego upadku. PESA ma jeszcze miesiąc na znalezienie inwestora. O tym pisaliśmy więcej tutaj: https://www.nakolei.pl/pesa-dostanie-kredyt-nowy-start-czas-znalezienie-inwestora/ Jak podaje Puls Biznesu są dwaj kandydaci – mowa o Polskim Funduszu Rozwoju i czeskiej Skodzie.
Niebawem PESA ma przekazać jednemu z partnerów wyłączność na negocjacje. Kto nim zostanie? Żadna ze stron, ani prezes Pesy, ani prezes PFR i Skody nie chcą komentować sprawy dot. postępowania. Jak czytamy na stronie PB do roli inwestora w Pesie przymierzały się jeszcze niedawno takie Spółki jak Stadler, CAF czy CRRC.
Jakie korzyści dadzą poszczególne opcje?
Wybór Skody mógły być podobną fuzją, do której blisko Siemensowi i Alstomowi. Skoda mogłaby być przyczynkiem do rozszerzenia działalności i współpracy międzynarodowej. PFR byłby dobrym wyborem patrząc m.in. pod kątem wsparcia przez rodzimy podmiot. Inwestor, którego według planu Pesa powinna wybrać do końca marca br. powinien podołać kilku zadaniom. Ma pomóc spłacić kredyt zaciągnięty przez producenta i zapewnić fundusze na bieżące działania firmy. Takie możliwości miałby PFR, który w swoich planach ma wsparcie w tworzeniu na rynku silnego, rodzimego producenta taboru miejskiego i kolejowego. Czy będzie nim odradzająca się Pesa? Ciężko stwierdzić, że wybór i dalsze negocjacje zakończą się pod koniec przyszłego miesiąca. Czekamy na więcej informacji w tej sprawie.