Hiszpański CAF dostarczy 19 tramwajów do francuskiego Tours. Producent podpisał umowę w tej sprawie z Syndicat des Mobilités de Touraine, który zarządza komunikacją w tym mieście.
CAF wyprodukuje dla Tours tramwaje Urbos drugiej generacji. Będą one obsługiwały ruch na nowej linii nr 2. To pojazdy podobne do pojazdów, które już jeżdżą po liniach tramwajowych francuskiego miasta. Urbos to tramwaj niskopodłogowy, o długości 42 metrów i zabiera na pokład do 280 pasażerów. Producent zaprojektował w wagonach dużo miejsca na wózki dziecięce, rowery i wózki inwalidzkie.
Jeśli chodzi o systemy techniczne, to Urbosy posiadają pokładowe moduły magazynowania energii. To pozwala na całkowicie autonomiczną jazdę bez konieczności korzystania z sieci napowietrznej. Ten patent będzie stosowany zwłaszcza na dwukilometrowym odcinku w historycznym centrum miasta, między stacją kolejową Tours a placem Choiseul.
Ochrona zabytków
Władze Tours budują drugą linię tramwajową właśnie przez historyczne centrum. Jest to perełka średniowiecznej architektury nie tylko we Francji, ale i w skali Europy. I dlatego, żeby nie naruszać tej substancji, odcinek linii tramwajowej w tym miejscu będzie budowany bez trakcji. I dlatego tramwaj musi pokonać 2 km na swoich bnateriach.
Nowa linia w Tours powstanie w 2028 roku. Będzie miała długość 12,5 km i 22 przystanki. I połączy najbardziej atrakcyjne turystycznie miejsca w mieście, takie jak słynna gotycka katedra, pałace i kamienice. Przez wielu Tours jest nazywane „Bramą do Loary”, gdyż w tym regionie leży wiele słynnych zamków nad tą rzeką.
Warto dodać, że władze wielu europejskich miast albo już inwestują, albo projektują linie tramwajowe bez trakcji w swoich centrach. Chodzi z jednej strony o ochronę zabytków, ale także o względy ekonomiczne (tańsza infrastruktura) i estetyczne.