Dzisiaj rozpoczynają się wybory przedstawiciela pracowników do Rady Nadzorczej PKP CARGO S.A. w restrukturyzacji. Wybory bojkotuje „Solidarność”.
„Solidarność” bojkotuje wybory w PKP CARGO, które potrwają do dzisiaj do najbliższego piątku, 11 kwietnia. Pracownicy mogą wziąć udział w wyborach w sposób tradycyjny, oddając głos przez wrzucenie karty do urny. Albo elektronicznie, więc wtedy głos jest wysyłany na specjalny adres mailowy.
Głosowanie jest konieczne, gdyż w tamtym roku Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy zmieniło statut PKP CARGO i w Radzie Nadzorczej może zasiadać tylko jeden reprezentant załogi. Do 2024 roku pracownicy obsadzali trzy miejsca w 11 osobowej RN.
W wyborach swoich reprezentantów wystawiły dwie z trzech największych organizacji związkowych działających w PKP CARGO. Tomasz Pietrek, wiceprezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce (ZZM) rywalizuje z Jarosławem Ślepaczukiem z Federacji Związków Zawodowych Kolejarzy. Obaj działacze zasiadali w RN spółki w latach 2022-2024.
Wybory bojkotuje „Solidarność”, gdyż związek nie wystawił w tych wyborach swojego kandydata. Poprzednio w RN zasiadał szef kolejarskiej „S” Henryk Grymel.
Decyzja nasza spowodowana jest sytuacją w spółce, brakiem poszanowania partnerów społecznych szczególnie przedstawicieli naszego związku, niedawnymi zwolnieniami w PKP CARGO, które objęły wszystkich przewodniczących oraz licznych członków NSZZ „Solidarność”, w tym pracowników objętych szczególną ochroną – napisał w informacji do pracowników PKP CARGO Jan Majder, przewodniczący Rady Sekcji Zawodowej NSZZ :Solidarność” Grupy PKP CARGO.
I dodaje:
Nasze stanowisko pozostanie niezmienne do momentu przywrócenia do pracy wszystkich zwolnionych pracowników objętych szczególną ochroną (emerytalną, związkową i inną). Nasza decyzja jest wyrazem solidarności z naszymi koleżankami i kolegami oraz dążeniem do sprawiedliwości i poszanowania praw pracowniczych.
„Solidarność” bojkotuje wybory w PKP CARGO. I zaapelowała do pracowników PKP CARGO, aby nie wpisywali się na listy kandydatów do RN. I nie popierali kandydatów wystawionych przez inne związki zawodowe. „Solidarność” zarzuca im, że „nie wyraziły solidarności” z postulatami „S” i nie poparły „S” w walce o miejsca pracy.
„Solidarność” krytykuje inne związki, że w ub,r, zadeklarowały ówczesnemu zarządowi PKP CARGO podpisanie zgody na zawieszenie wypłaty gratyfikacji z okazji Święta Kolejarza. I za to, że „nie kiwnęły nawet palcem” w sprawie łamania podstawowych praw pracowników. Przykładem takiego łamania jest – według „S” – to, że od pół roku pracownicy, którzy mają do tego prawo, nie otrzymują posiłków regeneracyjnych i regeneracyjno – wzmacniających.