W styczniu 2024 r. PESA Bydgoszcz zawarła umowę z Rumuńską Agencją Reformy Kolejnictwa (ARF – rządowa instytucja w Rumunii, która centralnie kupuj tabor, a także organizuje i finansuje przewozy pasażerskie w Rumunii w ramach umów PSO) na dostarczenie 62 elektrycznych zespołów trakcyjnych (pociagi regionalne). W postępowaniu konkurentem PESY była firma Alstom, która odwoływała się od decyzji zamawiającego. Ostatecznie po zakończeniu procedura odwoławczej to Polski producent zrealizuje kontrakt na dostawę nowego taboru dla Rumunii.
Projekt ten jest jednym z kluczowych elementów modernizacji rumuńskiego transportu kolejowego, która ma na celu poprawę jakości przewozów pasażerskich na terenie całego kraju. Jak podkreślił Krzysztof Zdziarski, Prezes Zarządu PESA Bydgoszcz S.A., kontrakt z rumuńskim rządem to jedno z najważniejszych i najbardziej prestiżowych zadań w historii firmy. Pierwsze pojazdy mają zostać dostarczone do końca 2025 roku.
To ogromne wyzwanie, ale jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do realizacji tego zadania. Pierwsze pociągi trafią do Rumunii w 2025 roku – powiedział Zdziarski.
Współpraca obejmuje pełną realizację kontraktu, w tym nie tylko dostarczenie taboru, ale również zapewnienie jego pełnej konserwacji przez pierwsze 15 lat eksploatacji. PESA ma opcję przedłużenia umowy serwisowej na kolejne 15 lat, co ma zagwarantować długofalowe bezpieczeństwo techniczne i wydajność pociągów. Jak dodał Zdziarki to podejście jest kluczowe dla obniżenia kosztów cyklu życia pojazdów.
Złożoność realizacji kontraktu
Zamówienie realizowane przez Pesa wymaga dostosowania taboru do specyficznych warunków technicznych w Rumunii. W szczególności konieczne jest dostosowanie pociągów do lokalnych systemów energetycznych i sygnalizacyjnych. Jak zaznaczył prezes rumuńskiej agencji ds. reformy kolei, różnice te wymuszają pewne modyfikacje w konstrukcji pojazdów.
Mimo że staramy się standaryzować tabor, różnice w systemach energetycznych i sygnalizacyjnych między Polską a Rumunią wymuszają pewne zmiany – wyjaśnił.
Zdziarski podkreślił także, że model pociągów zamówionych przez Rumunię opiera się na wcześniejszych udanych projektach Pesy, realizowanych w Czechach.
Pociągi, które dostarczymy, bazują na modelu, który z powodzeniem jeździ w Czechach dla przewoźnika RegioJet. Jest to pojazd sprawdzony i dobrze oceniany zarówno przez pasażerów, jak i operatorów – powiedział prezes Pesy.
Harmonogram dostaw
Realizacja kontraktu przewiduje, że pierwsze pociągi trafią do Rumunii pod koniec 2025 roku, a pełna dostawa zostanie zrealizowana do końca 2027 roku. Pesa już teraz pracuje nad prototypami, które przechodzą pierwsze testy i będą gotowe do dalszych prób zarówno pustych, jak i z pasażerami.
Jesteśmy w trakcie budowy prototypów dla obu zamówionych serii, a ich pierwsze testy zaplanowane są na przyszły rok – zapowiedział Zdziarski.
Współpraca obejmuje także budowę trzech ośrodków serwisowych w Rumunii. Jeden z nich powstanie w Bukareszcie, a kolejne dwa w regionach północno-wschodnim oraz północno-zachodnim kraju.
Problemy prawne i apelacja konkurencji
Realizacja projektu nie obyła się bez trudności prawnych. Konkurencja, która przegrała przetarg, złożyła apelacje do rumuńskiego sądu, kwestionując decyzje przetargowe. Mimo to rumuńska agencja ds. reformy kolei oraz PESA były pewne, że przetarg został przeprowadzony zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Każdy ma prawo do apelacji, to normalna procedura. Z naszej strony wszystkie dokumenty zostały sprawdzone i uznane za prawidłowe na dwóch instancjach sądowych – podkreślił przedstawiciel Pesy.
Kontrakt PESY na dostawę pociągów do Rumunii jest jednym z najważniejszych projektów w historii polskiej spółki, jak również dla zamawiającego jest częścią większej strategii poprawy jakości transportu publicznego w Rumunii. Pociągi będą spełniały surowe wymagania związane z zużyciem energii, co jest kluczowe dla obniżenia kosztów operacyjnych w długiej perspektywie czasowej.