Zarząd województwa doszedł do porozumienia ze spółką Polregio w sprawie wdrożenia podwyżki do wynagrodzeń dla pracowników Zachodniopomorskiego Zakładu Spółki w Szczecinie, w związku z tym Komitet Protestacyjny odwołał zaplanowany na 10 października 2023 roku strajk w województwie zachodniopomorskim.
Wczoraj w związku z decyzją Urzędu Marszałkowskiego województwa zachodniopomorskiego o zabezpieczeniu środków na podwyżki wynagrodzeń dla pracowników Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno Strajkowy odwołał zaplanowaną na dzisiaj tj. 4.10.2023 r na godz. 13.00 pikietę przed siedzibą Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie. Ewentualna decyzja o odwołaniu strajku miała zapaść po podpisaniu porozumienia z Zarządem spółki Polregio S.A. o wdrożeniu podwyżek dla pracowników Zakładu zachodniopomorskiego w Szczecinie. Ale perspektywy strajku jeszcze całkowicie nie zlikwidowano do dzisiaj.
Akcja protestacyjna kolejarzy i maszynistów Polregio w województwie zachodniopomorskim, domagających się 800 zł podwyżki wynagrodzenia zasadniczego została odwołana.
Zachodniopomorski marszałek był przeciwny przekazywaniu dodatkowych środków przewoźnikowi kolejowemu. Podkreślał, że to Polregio jest pracodawcą i to ta spółka powinna zabezpieczyć pieniądze na wypłatę zwiększonych wynagrodzeń.
…to władze Polregio, będąc pracodawcą – a zatem stroną sporu płacowego – mają możliwości zwiększenia pensji swoim pracownikom w ramach przychodów osiąganych ze sprzedaży biletów i obowiązujących dopłat z budżetu województwa. Taki mechanizm zastosowano w kilku innych województwach – mówił jeszcze w poniedziałek marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz.
W wydanym wczoraj przez Polregio oświadczeniu w związku z komunikatem Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego z 2 października, przewoźnik podkreślił, że Polregio nie ma prawa bez zgody Organizatora transportu, czyli Pana Marszałka, wydać tych pieniędzy na podwyżki. Potrzebna jest tutaj decyzja ze strony Organizatora, o czym wielokrotnie informowaliśmy Pana Marszałka – czytamy w przysłanym komunikacie.
Jak poinformowało Polregio, w piśmie datowanym na 14 września br., Urząd Marszałkowski woj. Zachodniopomorskiego zapowiedział, że w procesie weryfikacji rocznego raportu rozliczeniowego za 2023, „kwota wzrostu wynagrodzeń nie będzie mogła być uznana przez Organizatora”. W ten sposób UM Województwa Zachodniopomorskiego już w połowie września wykluczył jakąkolwiek możliwość zwiększenia kosztów wynagrodzenia dla pracowników Polregio. Paradoksalnie w oświadczeniu dla mediów z 2 października br. Pan Marszałek stwierdza, że wie jak rozwiązać problem podwyżek – sposobem, który wcześniej, w piśmie skierowanym do Polregio 14 września br., kategorycznie wykluczył.
Od czerwca 2023 roku prowadzone są przez spółkę z Organizatorem negocjacje dotyczące wzrostu kosztu wynagrodzeń w zachodniopomorskim zakładzie przewoźnika. W połowie sierpnia spółka zaproponowała pokrycie kosztów podwyżek wynagrodzeń właśnie poprzez historyczną w tym roku nadwyżkę pochodzącą z przychodów ze sprzedaży biletów. W tym punkcie Marszałek był zgodny z propozycją przewoźnika, która z jednej strony odciąża budżet województwa, a z drugiej nie wymaga zmiany tego budżetu i może być sfinansowana z przyjętego planu finansowego na rok 2023.
Biorąc pod uwagę powyższe wystarczyła jedynie zgoda Marszałka województwa zachodniopomorskiego na tak zaproponowany mechanizm rozliczeń, na który zgodziło się już 14 innych Marszałków województw – informowało Polregio.
Ostatecznie doszło do porozumienia pomiędzy organizatorem przewozów a samym przewoźnikiem. Zachodniopomorskie był to ostatni region, w którym płacowe żądania pracowników największego przewoźnika kolejowego w Polsce zostały spełnione.