
Specjalna komisja bada sprawę zdarzenia, do którego doszło wczoraj na peronie w Gdyni Redłowie. Mężczyzna na wózku inwalidzkim zakleszczony w drzwiach składu był ciągnięty po peronie przez pociąg SKM.
Mężczyzna na wózku inwalidzkim cudem uniknął tragedii: Jak podają media chwile grozy przeżył meżczyzna na wózku inwalidzkim, który chciał wejść na pokład pociągu SKM Trójmiasto. Do zdarzenia doszło na peronie w Gdyni Redłowie. Podczas próby wjazdu do środka pojazdu drzwi zatrzasnęły się na wózku, zakleszczając w nich tym samym niepełnosprawnego mężczyznę. Sytuacja wzbudziła popłoch i natychmiastową reakcję innych pasażerów. Skład ruszył ciągnąc go za sobą po peronie. Pojazd przejechał tak ok. 40 m. Niepełnosprawny został finalnie uwolniony z zatrzaśniętych drzwi. Całe szczęście nie ucierpiał w zdarzeniu.
SKM w Trójmieście bada kto zawinił podczas odjazdu. Powołano komisję, która po przejrzeniu nagrań z monitoringu będzie mogła ustalić okoliczności zdarzenia.