Przez trzy kwartały 2017 roku przewóz towarów koleją był o 15 mln ton większy niż w tym samym okresie 2016 roku.
Z danych Urzędu Transportu Kolejowego wynika, że w okresie styczeń – wrzesień kolej przewiozła prawie 177 mln ton towarów. To o 9,1%, czyli około 15 mln ton, więcej niż w analogicznym okresie 2016 roku. Praca przewozowa była natomiast wyższa o ponad 3 mld ton-km (8,3%) i przekroczyła 40 mld tono-km. O prawie 8,4% wzrosła natomiast praca eksploatacyjna (4,5 mln poc-km) i wyniosła prawie 58,7 mln poc-km. Tym samym więc poprawia się efektywność kolejowego transportu towarowego, bo ilość ładunków rośnie nieco szybciej niż praca przewozowa i eksploatacyjna.
Natomiast w samym wrześniu spółki kolejowe przewiozły prawie 21 mln ton towarów, a praca przewozowa wyniosła blisko 4,8 mld tono-km. Oznacza to, że wyniki za wrzesień są lepsze odpowiednio o 4,2% i 6,5% w porównaniu do września 2016 roku. Średnia odległość trasy jednego pociągu wyniosła średnio 229 km i była wyższa o prawie 5 km niż we wrześniu roku ubiegłego.
PKP Cargo powiększa przewagę
Liderem rynku, zresztą z coraz większym udziałem, pozostaje PKP Cargo. Nasz największy kolejowy przewoźnik towarowy zrealizował w okresie trzech kwartałów 44,52% transportów w ujęciu masy, a przed rokiem było to 43,61%. Natomiast udziały w rynku DB Cargo Polska spadły w tym samym czasie z 18,24% do 17,93%. Lotos Kolej przewiózł 5,62% ładunków, a rok temu – 5,8%. Podobną tendencję widać też w przypadku PKP LHS, bo udziały tego przewoźnika spadły z 4,3% do 4,03% rynku. Ale w ilości przewożonych ładunków ci przewoźnicy nie mówią o stratach, bo z powodu wzrostu rynku o ponad 9% ich zamówienia są na stabilnym poziomie.