Polska zabiega o zagwarantowanie środków europejskich na inwestycje kolejowe z ramach unijnego funduszu rozwoju infrastruktury podwójnego zastosowania.
UE zapowiada wydanie w najbliższych latach 500 mld euro na infrastrukturę, która będzie służyć zarówno w czasach pokoju, jak i podczas ewentualnych konfliktów zbrojnych.
Jan Szyszko, wiceminister funduszy i polityki regionalnej powiedział podczas konferencji w Lublinie poświęconej finasowaniu i przebudowie transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T, że Bruksela poinformowała o wynikach badań dotyczących m.in. potrzeb budowy lub przebudowy infrastruktury Infrastruktura podwójnego zastosowania. To takie obiekty, jak lotniska, drogi, mosty, porty, linie kolejowe, budowle hydrotechniczne. W czasie pokoju służą one gospodarce i społeczeństwu, a w sytuacji zagrożenia mogą pełnić funkcje wojskowe i służyć obronie kraju.
Jan Szyszko potwierdził, że Polska zabiega o zagwarantowanie dla naszego kraju pieniądze ze środków europejskich na inwestycje kolejowe. Do teraz inwestycje kolejowe można dofinansować tylko z instrumentu „Łącząc Europę” lub ze środków polityki spójności. Nasze zabiegi wynikają zarówno z potrzeb Polski, jak i naszego położenia.
Nie ulega żadnej wątpliwości, że takie inwestycje na wschodzie Unii Europejskiej, od Finlandii przez Polskę po Rumunię, powinny mieć absolutny priorytet w tym wymiarze – mówił wiceminister Szyszko.
Dlatego nasz kraj liczy na pozyskanie dodatkowych środków na dokończenie linii kolejowej Rail Baltica. Ten newralgiczny szlak połączy Warszawę z Kownem i Wilnem oraz Ryga, Tallinem i Helsinkami. Ponadto rząd będzie zabiegał o wsparcie z funduszy unijnych na budowę kolei dużych prędkości Warszawa-Łódź-Poznań/Wrocław.
Wiceminister dodał, że Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności (działa w ramach KPO) daje możliwości dofinansowania nie tylko inwestycji w przemysł obronny. Ale także takich obiektów, jak schrony obok stacji kolejowych i centrach przesiadkowych.