Stacja Techniczno-Postojowa na ostatnim odcinku linii M2 warszawskiego metra na Bemowie powstanie później niż stacje pasażerskie.
Dyrekcja Metra zakłada, że prace budowlane przy infrastrukturze stacji pasażerskich zakończą się przed wakacjami 2026 roku. Potem nastąpi etap odbiorów technicznych, a gdy metro uzyska pozwolenia na ich użytkowanie, na stacjach pojawia się pociągi i pasażerowie. Natomiast Stacja Techniczno-Postojowa Mory będzie gotowa w listopadzie przyszłego roku.
Opóźnienie wynika z tego, że wykonawca nie mógł w zaplanowanym terminie wykonać części prac. To dlatego, że Metro musiało czekać na przejęcie niektórych działek, gdzie stała betoniarnia. Właściciel długo nie zawarł porozumienia w tej sprawie, gdyż kwestionował wysokość odszkodowania. We wrześniu 2023 roku ruszyła nawet procedura egzekucji wydania nieruchomości na podstawie decyzji wojewody mazowieckiego. Ale opóźnienie w harmonogramie było już wtedy spore i wykonawca nie mógł w zakładanym terminie zająć się przebudową sieci energetycznych.
Gdy Metro mogło już dysponować tymi nieruchomościami, to przepadły terminy wyłączeń sieci WN, które zarezerwował Stoen Operator. W tej sytuacji przebudowa sieci WN w zakresie demontażu linii napowietrznej 220 kV zakończyła się dopiero w listopadzie ub. roku.
Metro i konsorcjum budowlane (Gülermak i Astaldi) musieli podpisać aneks do umowy wykonawczej, który uwzględniał nowe terminy zadania – budowa STP opóźnia się o dziewięć miesięcy. . Aneks zaakceptowało Centrum Unijnych Projektów Transportowych (CUPT przyznał unijną dotację na tę inwestycję). Metro wyjaśnia, że aneks ma charakter techniczny, gdyż przesuwa realizację poszczególnych pozycji kontraktu. I nie powoduje zwiększenia kwoty kontraktu.
