Pluskwy w pociągu. Nowak potwierdza, że jest problem czystości w pociągach
Po niedawnej historii pasażera, którego pogryzły w pociągu pluskwy głos w tej sprawie zabrał minister Nowak, który na antenie TVN24 przyznał, że istnieje problem czystości w pociągach.
Cała sprawa ma swój początek w opisanej historii przez przypadkowego pasażera. Otóż w pociągu TLK z Poznania do Wrocławia został dotkliwie pogryziony przez pluskwy znajdujące się w jego przedziale.
Zauważyłem, że coś po mnie chodzi. Po zgnieceniu robaków rozpryskiwała się z nich krew i charakterystycznie śmierdziały. Po zapaleniu światła zobaczyłem, że wokół siedzeń i zagłówka chodzi mnóstwo pluskiew –
poinformował.
Nie był to pierwszy tego typu przypadek. Pasażerowie skarżą się od lat na jakość podróżowania, szczególnie w pociągach kategorii TLK.
Nie ma co się śmiać, to poważny problem.Robimy zmiany, ale z pustego i Salomon nie naleje. Średni wiek wagonu to 28 lat.
-powiedział Nowak i podkreślił, że wymiana wagonów trwa, a wszystko odbywa się przy sporych kosztach finansowych.
źródło: TVN24, PAP{jcomments on}