Strona główna » Wiadomości » Mieszkańcy żądają odbudowy kolei

Mieszkańcy żądają odbudowy kolei

Redakcja
Fot. Lokalna Kolej Drezynowa w Regulicach

Ponad 3,5 tys. osób złożyło podpisy pod petycją o odbudowę linii kolejowej nr 103 Trzebinia – Wadowice i powrotu na nią pociągów pasażerskich.

 

Na około 37-kilometrowej linii pociągi pasażerskie kursowały do 2002 roku. Rok później kolejarze zdemontowali siec trakcyjną, a w kolejnych latach stopniowej degradacji ulegała infrastruktura torowa. Na części trasy nie ma już zresztą szyn, a inne fragmenty nie nadają się do użytku i w praktyce cala linia nr 103 wymaga odbudowy. Jedynie na kilkunastokilometrowym odcinku trasy działa Lokalna Kolej Drezynowa w Regulicach.

Mieszkańcy żądają odbudowy kolei i teoretycznie przywrócenie ruchu kolejowego i połączeń pasażerskich od Trzebini do Wadowice jest możliwe. Na razie trwają prace koncepcyjne nad rewitalizacją linii. Głównym problemem jest brak funduszy, gdyż linia nr 103 nie znalazła się w Krajowym Programie Kolejowym.

Dlatego sprawy w swoje ręce wzięły samorządy i społecznicy. Zawiązali oni „Koalicję 103”, której celem jest doprowadzenie do rewitalizacji tej trasy kolejowej. To właśnie ta koalicja przygotowała petycję do władz państwowych i regionalnych, pod którą wolontariusze zbierali podpisy.

Pod dokument podpisało się ponad 3,5 tys. osób i, ale można go jeszcze poprzeć do końca września w internecie (petycja jest dostępna TUTAJ). Wkrótce wniosek mieszkańców „Koalicja 103” przekaże do Ministerstwa Infrastruktury, sejmowej Komisji Infrastruktury, PKP Polskich Linii Kolejowych oraz do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego i Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Kolej potrzebna mieszkańcom

Odbudowa linii nr 103 jest konieczna dla poprawy oferty komunikacyjnej dla mieszkańców Trzebini, Wadowic oraz miejscowości leżących między tymi miastami. Teraz ludzie są skazani tylko na transport samochodowy i autobusowy, co zmniejsza możliwości dojazdu do pracy, szkoły czy urzędu lub ośrodka zdrowia. W tym przypadku kolej na pewno pomogłaby w ograniczeniu zjawiska wykluczenia komunikacyjnego.

Mieszkańcy i lokalne władze słusznie argumentują, że gdy dochodziło do rewitalizacji innych linii kolejowych w kraju i przywrócenia ruchu pociągów, to od początku była w nich wysoka frekwencja. W godzinach szczytu takie składy wręcz pękają w szwach. I podobnie będzie na linii nr 103 od Trzebini do Wadowic.

 

Podobne artykuły