W pierwszym kwartale tego roku wyraźnie wzrosła punktualność kolejowych przewozów towarowych w stosunku do czwartego kwartału 2017 roku. Ale i tak statystyczne opóźnienie przekraczało 9 godzin.
Współczynnik punktualności wyniósł 38% – poinformował Urząd Transportu Kolejowego. To oznacza wzrost punktualności w porównaniu z ostatnim kwartałem 2017 roku, gdy ten współczynnik wynosił 34,18%. Ale niestety, spadła punktualność porównując pierwsze kwartały tego i poprzedniego roku. Bo w okresie styczeń – marzec 2017 roku na czas do miejsca przeznaczenia dojechało 42,42% pociągów towarowych.
UTK podaje, że średni czas opóźnień składów cargo w pierwszym kwartale 2018 roku to 544 minuty, czyli nieco ponad 9 godzin. W poprzedzającym kwartale ubiegłego roku ten wskaźnik wynosił aż 643 minuty, a pierwszym kwartale 2017 roku to średnie opóźnienie było na poziomie „tylko” 427 minut.
Z danych UTK wynika ponadto, że w pierwszym kwartale 2018 roku największy odsetek stanowiły pociągi opóźnione powyżej 120 minut – 75,1%. Licencjonowani przewoźnicy kolejowi uruchomili w tym okresie ponad 117,8 tysiąca tras co stanowiło wzrost w stosunku do pierwszego kwartału 2017 roku o ok. 12,8 tys. W analizowanym okresie przewoźnicy kolejowi odwołali 8 668 pociągów.