Osoba nowego ministra transportu wzbudziła zdziwienie w kręgach których bliskie są sprawy infrastruktury.  Został nim pan Sławomir Nowak. Nie posiada on wykształcenia politechnicznego, ekonomicznego lub prawniczego. A takiej wiedzy wymagalibyśmy od ministra transportu. Ale zgadzam się, że wykształcenie formalne to nie wszystko, czasem są dobrzy menedżerowie – absolwenci historii. Ale obejmują oni te stanowiska po tym jak się wykażą, osiągną sukces. Tymczasem minister Nowak nie przeprowadził żadnego projektu w dziedzinie zarządzania sferą publiczną. Prezydent dużego miasta, a takich kilku partia rządząca posiada, ma lepsze doświadczenie. Czekamy więc na działania nowego ministra.

Za podstawowe działanie interwencyjne uznaję transport gości którzy przyjadą na Euro 2012. Nie łudźmy się – nie powstanie autostrada A2 do Warszawy, na krajowej piątce między Wrocławiem i Poznaniem nic się nie wybuduje. Powtarzam więc naszą propozycję z kampanii- transport kibiców między miastami należy rozwiązać w oparciu o kolej. Wprowadzić zintegrowany bilet kibica na Euro2012: wszyscy przewoźnicy kolejowi i komunikacja miejska na terenie miast organizatorów. Możliwość zakupu dla każdego – wielu kibiców odwiedza tylko „strefy kibica” z telebimami i świętuje pod stadionem, gdyż nie mają szans zakupu biletów na mecze. Dodatkowo minimum cztery pary pociągów dziennie pomiędzy miastami organizatorami.

Jest jeszcze pół roku.

Paweł Szałamacha

Autor jest posłem w klubie Prawo i Sprawiedliwość, w latach 2006-2007 był sekretarzem stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, następnie do XI 2011 prezesem Instytutu Sobieskiego

{jcomments on}