Strona główna » Wiadomości » Z Chin do Stambułu i Baku

Z Chin do Stambułu i Baku

Krzysztof Losz
Fot. China State Railway Group

Do tureckiego Stambułu dotrze za kilka dni pierwszy pociąg towarowy wyprawiony z Kantonu. Chińskie koleje zapewniają, że będą rozwijać to połączenie, gdyż Stambuł zapewnia dogodne warunki wysyłania towarów dalej do Europy i na Bliskich Wschód.

 

Pociąg pod dobrze znanym szyldem China Railway Express przewozi w kontenerach głownie sprzęt AGD, odzież orasz obuwie. Oznacza to też niejako otwarcie kolejowego połączenia Kanton-Stambuł. Co prawda ChRL wysyła od kilku lat kolejowe transporty do Turcji, ale pierwszy raz pociąg jedzie z rejonu Kantonu, przez całe Chiny, w kierunku Stambułu. Pokonanie tej trasy, która liczy około 10 tys. km, zajmie 20 dni.

Pociąg przewozi 50 czterdziestostopowych kontenerów i korzysta z multimodalnego modelu transportu „kolej-morze-kolej”. Wyjeżdża z Chin przez port Horgos, przejeżdża przez Kazachstan, Azerbejdżan i Gruzję, a następnie pokonuje Morze Kaspijskie i Morze Czarne statkiem. I ostatecznie ładunek odbiera port w Stambule. Ta trasa to część południowego korytarza Nowego Jedwabnego Szlaku. Znana jest także pod nazwą „trasy dwóch mórz”.

Pięć lat z Azerbejdżanem

Chińskie Koleje Państwowe – China State Railway Group – mocno stawiają na rozwijanie połączeń towarowych przez Azję Środkową w kierunku Morza Kaspijskiego i Czarnego. Teraz akurat miał miejsce mały jubileusz, gdyż minęła piąta rocznica uruchomienia międzynarodowego korytarza transportowego do Azerbejdżanu.

Azerskie władze nie kryją zadowolenia, że pociągi CRE coraz częściej jeżdżą przez ich kraj. W ciągu tych pięciu lat wolumen ładunków tranzytowych przez Azerbejdżan wzrósł bowiem pięciokrotnie.

W 2024 roku przez Azerbejdżan przejechało 358 pociągów CRE. Naszym celem w tym roku jest zwiększenie tej liczby do 450 pociągów, z średnioterminowym celem 1000 pociągów rocznie – powiedział Fariz Alijew, szef departamentu polityki transportowej Ministerstwa Rozwoju Cyfrowego i Transportu Azerbejdżanu.

Międzynarodowy Korytarz Transportowy Morza Kaspijskiego, znany również jako „Korytarz Środkowy”, rozpoczyna się w Chinach. Przechodzi przez Kazachstan i Morze Kaspijskie do Azerbejdżanu i Gruzji, a następnie towary jadą do Turcji i krajów europejskich. Korytarz ten może znacznie skrócić czas transportu lądowego i morskiego między Chinami a Europą. I jest ważny dla Pekinu, podobnie jak bezpośrednie połączenie ze Stambułem jako alternatywa dla korytarza północnego, który wiedzie przez Rosję i Białoruś do Polski. Zwłaszcza w takich sytuacjach, jak teraz, gdy polski rząd zamknął bezterminowo granicę z Białorusią. Pociągi relacji Chiny-UE-Chiny muszą teraz szukać alternatywnych tras.

Podobne artykuły