Tunel zamknięty przez rok
Szokujące informacje na temat katastrofy budowlanej przy budowie stacji Powiśle drugiej linii warszawskiego metra: jak poinformowało radio RMF.FM, zagrożony zawaleniem tunel Wisłostrady – jedna z głównych tras łączących północną i południową Warszawę może być zamknięty dla ruchu nawet przez rok, a jego ponowne przygotowanie do użytkowania przez samochody może kosztować do miliarda złotych. Oznacza to, że przez ten rok Warszawa będzie faktycznie sparaliżowana informuje portal wPolityce.pl
Kilka miesięcy zajmą bowiem badania, jak naprawdę wygląda sytuacja gruntu pod tunelem, co pozwoli wybrać właściwą metodę jego ustabilizowania. Same prace naprawcze mogą potrwać kolejne miesiące. Problem w tym, że użycie tych skomplikowanych metod budowlanych nie dość, że jest kosztowne, to jeszcze nie zawsze można stuprocentowo przewidzieć jakie będą skutki ich zastosowania.
Rutkowski nie ma wątpliwości, że za katastrofę budowlaną na budowie metra odpowiada jej wykonawca – turecko-włosko-polskie konsorcjum AGP Metro, w skład którego wchodzą firmy Astaldi, Gulermak oraz PBDiM Mińsk Mazowiecki, które jest jednocześnie projektantem centralnego odcinka II linii.
Jego zdaniem budowniczowie metra popełnili błąd decydując się na przebicie z jednej części stacji Powiśle do drugiej tradycyjną metodą górniczą
Oznacza to, że likwidacja skutków tej katastrofy budowlanej może opóźnić budowę metra nawet o rok. Według nieoficjalnych ustaleń RMF.FM może to kosztować wykonawcę nawet miliard złotych, co oznacza, wzrost kosztów budowy aż o 25% – konsorcjum AGP Metro wygrało bowiem przetarg oferując 4,1 miliarda złotych.
Źródło: RMF/wPolityce.pl{jcomments on}