Koleje Mazowieckie zmagały się z serią awarii pociągów produkowanych przez Newag, co wywołało publiczną dyskusję i zaniepokojenie. Przewodniczący Sejmiku Województwa Mazowieckiego, radny Ludwik Rakowski zwrócił się z interpelacją, podnosząc kwestię potencjalnej „celowej ingerencji w oprogramowanie pojazdów”. Odpowiedź spółki rzuciła światło na problem, ujawniając szczegóły i podjęte działania naprawcze.
Zgłoszone nieprawidłowości
W ostatnim czasie Koleje Mazowieckie znalazły się w centrum uwagi mediów z powodu serii nieoczekiwanych awarii pociągów produkowanych przez firmę Newag. Zjawisko samoczynnego unieruchamiania pojazdów, które miało miejsce w określonych lokalizacjach lub po upływie pewnego czasu postoju, wzbudziło zaniepokojenie i skłoniło do złożenia interpelacji przez radnego Ludwika Rakowskiego.
Radny w swojej interpelacji wskazywał na możliwość „celowej ingerencji w oprogramowanie pojazdów” jako potencjalnej przyczyny usterki, co mogłoby wskazywać na skandal o znacznych rozmiarach.
W mediach pojawiają się informacje dotyczące serii awarii pociągów jednego z polskich producentów. Z informacji prasowych wynika, że usterki mogły zostać wywołane przez celową ingerencję w oprogramowanie pojazdów – zwracał uwagę w interpelacji radny Rakowski
Zatem korowód problemów NEWAGU trwa w najlepsze. Ostatnio pisaliśmy, że w Nowym Sączu, policjanci i prokuratorzy wkroczyli do siedziby polskiego producenta pociągów, działając na polecenie Prokuratury Regionalnej w Krakowie. Zabezpieczenie dowodów związanych z trwającym śledztwem dotyczącym podejrzanych awarii w pojazdach kolejowych było kluczowym celem tej akcji.
Odpowiedzi i działania Kolei Mazowieckich
W odpowiedzi na interpelację, Koleje Mazowieckie podkreśliły, że problem dotyczył zarówno pięcioczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych typu 45WE, zakupionych w 2015 roku, jak i dwóch spalinowych autobusów szynowych typu 222M.
W latach 2021-2022 obserwowano przypadki samoczynnego unieruchamiania się pojazdów. Zjawisko to następowało często po przekazaniu pojazdów do naprawy wykonawcy, a także po przekroczeniu przez pojazdy określonego przebiegu, co skutkowało włączeniem trybu serwisowego z ograniczeniem prędkości – poinformował w odpowiedzi na interpelacje przewoźnik
Szczególnie niepokojące były sytuacje, w których pojazdy typu 45WE samoczynnie wyłączały się przejeżdżając przez stację Mińsk Mazowiecki. W odpowiedzi na te incydenty, Koleje Mazowieckie podjęły szereg działań mających na celu zapobieganie dalszym awariom, w tym wyłączenie zdalnych dostępów serwisowych do pojazdów oraz blokadę udostępniania pozycji GPS.
Współpraca z innymi przewoźnikami i rozwiązanie problemu
Wyniki przeprowadzonych rozmów z innymi przewoźnikami eksploatującymi pojazdy Newag wskazały, że podobne problemy występowały również u innych operatorów, co może sugerować szerszy problem związany z pojazdami tego producenta. Mimo tych wyzwań, Koleje Mazowieckie zapewniają, że obecnie nie mają problemów z eksploatacją pojazdów i pozostają w kontakcie z odpowiednimi instytucjami celem wyjaśnienia sprawy.