Rażąco niskie inwestycje PKP Cargo

W odpowiedzi na artykuł w „Naszym Dzienniku” pt. Inwestycyjny „niedasizm” kolei pan Apanowicz potwierdził rażąco niskie inwestycje spółki PKP Cargo. Jak widać z odpowiedzi ambicją tego podmiotu są inwestycje rzędu amortyzacji. Trudno aż sobie wyobrazić, że spółka mieniąca się być liderem rynku przewozów towarowych w okresie koniunktury wynikającej z ogromnego zapotrzebowania na przewozy kruszyw spowodowanej budową autostrad oraz ogromnych środków płynących z Unii Europejskiej do polskiej gospodarki zadawala się jedynie inwestycjami na poziomie amortyzacji. Ułatwię zadanie decydentom PKP Cargo i podpowiem, że jeśli by inwestowali w ostatnich 3-4 latach środki w wysokości przynajmniej 2-3 mld zł rocznie to można uznać, że firma modernizuje się i umacnia swoją pozycję konkurencyjną.
Poza tym prosiłbym, aby pan Apanowicz jednak podał wielkość inwestycji spółki PKP Cargo za ostatnie pięć lat wraz z ich strukturą. Ta druga wielkość jest szczególnie interesująca. Może wtedy dowiemy się, jaka wielkość inwestycji dotyczy taboru a jaka dotyczy innych działań. Tylko proszę nie mieszać inwestycji z remontami a PKP Cargo S.A. z Cargo Logistic. Z uwagi na transparentność i przejrzystość funkcjonowania PKP Cargo mam nadzieję, że pan Apanowicz przedstawi całokształt działalności inwestycyjnej z ostatnich pięciu latach, co pozwoli uniknąć wprowadzania w błąd czytelników.

{jcomments on}