Strona główna » Opinie » Komentarze » „Prywatyzacja” czyli pospolite ruszenie w wydaniu PKP

 

 

Naszym zdaniem- komentarz redakcji naKolei.pl

Pospieszny proces sprzedaży PKP Cargo S.A., PKL S.A. czy PNI zagranicznym inwestorom strategicznym wskazuje wyraźnie na brak całościowej wizji funkcjonowania systemu kolejowego w Polsce. Architekci kolei w Polsce i jej decydenci skupiają się na doraźnych działaniach a nie budowaniu konkurencyjnego systemu. 
Jeśli prześledzimy historię ostatnich 10 lat funkcjonowania PKP to najbardziej powszechnym zawołaniem była „restrukturyzacja” która powoduje, że system kolejowy ciągle jest nieefektywny czy „usamorządowienie” które zakończyło się dużym fiaskiem. Teraz znaleziono następne słowo-klucz którym jest „prywatyzacja” która my być lekiem na całe zło. Czy rzeczywiście takim jest? Po pierwsze prywatyzacja nigdy nie jest celem samym w sobie ale narzędziem do zwiększenia wartości dla właściciela i poprawy efektywności gospodarowania posiadanymi zasobami. Bez całościowej wizji czy raczej strategii działania całego systemu kolejowego na kilkadziesiąt lat do przodu to prywatyzacja nie przyniesie zamierzonych efektów. Dzisiaj system kolejowy nie wykorzystuje w pełni potencjału który jest w nim a wyzwolenie jego w sposób wyraźny może poprawić konkurencyjność poszczególnych spółek kolejowych. Oczywistym jest że,obecnie priorytetem działań powinno być przede wszystkim maksymalne wykorzystanie wewnętrznego potencjału do zaabsorbowania wszystkich środków finansowych dostępnych na kolej z funduszy unijnych i na tej bazie budować efektywną strategię funkcjonowania systemu kolejowego. Oczywiście prywatyzacja może być elementem tej strategii ale nie może jej zastąpić.

 

 

 

Podobne artykuły