Warszawa, 5 marca 2012 r.
Pan Jacek Jezierski
Prezes
Najwyższej Izby Kontroli
skr. poczt. P-14
00 -950 Warszawa
W imieniu części pracowników Urzędu Transportu Kolejowego dla których służba społeczeństwu jest najwyższą wartością, zwracamy się do Pana Prezesa z uprzejmą prośbą o podjęcie działań kontrolnych w Urzędzie Transportu Kolejowego.
Prośba Nasza spowodowana jest decyzjami podejmowanymi w ciągu ostatnich 15 miesięcy przez ścisłe kierownictwo Urzędu Transportu Kolejowego, w szczególności przez:
1) byłego Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego Pana Krzysztofa Jaroszyńskiego,
2) zastępującego Dyrektora Generalnego Pana Marka Słowikowskiego, oraz
3) aktualnie p.o. Prezesa Urzędu Pana Krzysztofa Dyla.
W okresie pomiędzy 1 października 2010r. a 5 marca 2012 r. dochodziło i dochodzi do bezprecedensowego łamania zapisów zawartych w art. 28 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (Dz. U. Nr 227, poz. 1505, z późn. zm.), kiedy to w Urzędzie Transportu Kolejowego byli i są zatrudniani pracownicy z pominięciem procedury konkursowej, o której mowa w ww. ustawie. Kwalifikacje tych pracowników najczęściej mają niewiele lub też nic wspólnego z ustawowym i statutowym zakresem działalności Urzędu Transportu Kolejowego, podczas gdy pracownicy merytoryczni z ogromną wiedzą merytoryczną i kompetencjami są z Urzędu zwalniani pod absurdalnymi zarzutami wyłącznie za próby zwrócenia uwagi Kierownictwu na istotne zagrożenia wynikające dla transportu kolejowego, które jednak nie są nośne z punktu widzenia „Public Relations”.
Ponadto w celu ominięcia ustawowych wymogów dotyczących otwartego naboru na wol-ne stanowiska nagminnie stosowane jest wydawanie przez zastępującego Dyrektora General-nego Pana Marka Słowikowskiego „Upoważnień” dla pracowników niższych szczebli do koordynowania czynności jako Naczelnicy Wydziałów, Dyrektorzy Biur, a nawet Dyrektorzy Departamentów. Szczególnie często miało to miejsce w Departamencie Praw Pasażera.
Kolejnym bardzo poważnym problemem jest ograniczenie ustawowego zakresu działalności Urzędu w obszarze nadzoru i kontroli bezpieczeństwa ruchu kolejowego na rzecz kontroli z zakresu praw pasażera, głównie stanu sanitarnego wagonów pasażerskich, które to kontrole powinni przeprowadzać poszczególni przewoźnicy kolejowi, Urzędy Marszałkowskie (podpisujące umowy na świadczenie usług przewozowych z przewoźnikami kolejowymi) oraz organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej. W efekcie począwszy od 2011 roku drastycznie spadła liczba kontroli w zakresie bezpieczeństwa ruchu kolejowego wykonywanych przez najlepszych specjalistów z poszczególnych Oddziałów Terenowych UTK, którzy byli odrywani od podstawowych zajęć merytorycznych dotyczących bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Można zaryzykować twierdzenie, że poprzez ograniczenie działań kontrolnych w ww. obszarze obniżył się ogólny poziom bezpieczeństwa kolejowego, o czym świadczą choćby największe i najtragiczniejsze w ostatnich latach wypadki kolejowe, które miały miejsce w ciągi ostatnich 12 miesięcy: 28 kwietnia 2011r. na stacji Mosty, 12 sierpnia 2011r. na stacji Baby oraz najtragiczniejszy wypadek z dnia 3 marca 2012 r. w Chałupkach k. Szczekocin.
Przy powyższych nieprawidłowościach prawdziwym „detalem” są zasady dotyczące polityki budżetowej „uprawianej” przez kierownictwo UTK. O „przesuwaniu środków” można by dłuuugo pisać, dlatego też dla przykładu pewien drobiazg z innego poletka. Pan Marek Słowikowski oraz Pan Krzysztof Dyl zakupili (dla sobie tylko wiadomych celów) 2 aparaty fotograficzne w cenie około 30 tysięcy każdy, podczas gdy wielu pracowników pracuje na wyjątkowo wysłużonym sprzęcie komputerowym, który uniemożliwia prawidłowe, a przede wszystkim sprawne wykonywanie powierzonych obowiązków.
Mając na uwadze powyższe oraz szereg innych nieprawidłowości, prosimy uprzejmie Pana Prezesa o podjecie pilnych działań kontrolnych w Urzędzie Transportu Kolejowego.
Serdecznie przepraszamy, że nie możemy się podpisać „z imienia i nazwiska”, lecz dotychczasowe doświadczenia pracowników, którzy usiłowali zwrócić uwagę kierownictwu Urzędu na pewne nieprawidłowości kończyły się dla nich w sposób niezwykle bolesny. Mając na uwadze powyższe, jak również indolencję ze strony kierownictwa tak Ministerstwa Infrastruktury jak i Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, jesteśmy zmuszeni pozostać anonimowi.
Z poważaniem
Pracownicy szczerze oddani Urzędowi Transportu Kolejowego oraz całemu transportowi kolejowemu.{jcomments on}