Strona główna » Wiadomości » Prawo i przetargi » PLK rzutem na taśmę chce uratować pieniądze z UE

PLK obudziła się z ręką w nocniku. Rzutem na taśmę chce uratować pieniądze otrzymane z UE. Wartość przetargów ma wynieść 2,3 mld zł.

fot. nakolei.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe planują ogłosić 50 przetargów wartych ponad 2,3 mld zł do końca tego roku, wynika z informacji „Rzeczpospolitej„. Spółka chce ten sposób uratować część środków na realizację których otrzymała dofinansowanie z UE.

Według gazety, w przyszłym tygodniu PKP PLK ma otrzymać oferty w trzech tzw. dużych przetargach o wartości powyżej 100 mln zł – m.in. naremont linii kolejowej z Kalet do Kluczborka, szacowany na ok. 360 mln zł, czy prace na stacjach Bałuń i Recław między Szczecinem a Świnoujściem.

Kolejne projekty to m.in. kontrakty rewitalizacyjne, jak Błotnica Strzelecka – Opole Groszowice czy modernizacja torów na trasie Warszawa Okęcie – Radom. Na tej liście jest jeszcze przetarg na modernizację połączenia kolejowego na krakowskie lotnisko Balice, podała „Rz„.

Wszystkie te działania mają na celu zminimalizowanie niewykorzystanych środków z UE, które otrzymała PLK. Już teraz wiadomo, że spółka nie zdąży wydać wszystkich pieniędzy. Za taki stan rzeczy odpowiadają liczne zaniedbania ze strony spółki, które dopiero w momencie kiedy poczuła „nóż na gardle” zaczęła panicznie szukać projektów na których realizację mogłaby przeznaczyć część tych środków. To czy te inwestycje okażą się trafione to już zupełnie inna kwestia.

 

źródło: ISBnews/nakolei {jcomments on}

Podobne artykuły

0
Would love your thoughts, please comment.x