Plany budowy tunelu kolejowego pod Cieśniną Gibraltarską, mającego połączyć Hiszpanię z Marokiem, zostały „odkurzone” po latach przestoju. Rząd Hiszpanii zlecił państwowej firmie konsultingowej Ineco aktualizację studium wykonalności i kosztorysów dla tego podmorskiego projektu kolejowego.
Projekt został pierwotnie opracowany przez hiszpańską firmę inżynieryjną Typsa w 2007 roku, wraz z marokańskim Ingema, szwajcarskim Lombardi i włoskim Geodata. Nowe działania Ineco obejmują przegląd tych planów, z rewizją potencjalnych wariantów przebiegu tunelu oraz ocenę bezpieczeństwa i wykonalności projektu.
Jak podał portal railjournal.com, wstępne szacunki mówią, że koszt budowy tunelu może oscylować w granicach 5 do 10 miliardów euro, z możliwymi funduszami pochodzącymi od europejskich i afrykańskich instytucji finansowych.
Projekt rozważa trasy o różnej długości, z najkrótszą mającą 14 km, a alternatywną, łatwiejszą w realizacji, około 28 km.
Podczas spotkania w Rabacie, Óscar Puente, hiszpański minister transportu, podkreślił strategiczne znaczenie projektu.
Dyskutowano o pojedynczym tunelu, który mógłby zostać rozszerzony o drugi tor w przyszłości. Herrenknecht, producent maszyn do drążenia tuneli oraz Europejski Urząd Geologiczny zostały skonsultowane w celu oceny technicznych aspektów przedsięwzięcia.
Hiszpania i Maroko zintensyfikowały współpracę, planując rozwój tego ambitnego projektu. Wsparcie techniczne i doradcze ma zapewnić wspomniane Ineco, które współpracuje z marokańskim CID na rzecz rozwijania sieci kolejowej w Afryce.