Koleje Śląskie będą domagać się od PKP zwrotu kosztów poniesionych podczas ubiegłotygodniowego strajku
fot. PAPKoleje Śląskie zamierzają wystąpić do spółki PKP PLK Koleje Śląskie o zwrot kosztów organizacji komunikacji zastępczej podczas ubiegłotygodniowego strajku ostrzegawczego na kolei – taką informację podał rzecznik śląskiej spółki Maciej Zaremba.
Pomimo tego, że pracownicy tego przewoźnika nie strajkowi, pociągi KŚ nie mogły wyjechać na tory z powodu strajku dyżurnych ruchu z PKP PLK.
Przygotowujemy pismo w sprawie zwrotu kosztów, jakie ponieśliśmy na autobusową komunikację zastępczą. Nie zapadła natomiast decyzja co do takich roszczeń jeśli chodzi o (utracone) wpływy z biletów. Tu nawet nie oszacowaliśmy jeszcze kosztów, bo musimy przeanalizować dane z kilku piątków – ten był dość szczególny choćby ze względu na trwającą na uczelniach sesję i dojazdy studentów na egzaminy
– powiedział PAP Zaremba.
Podczas zeszłotygodniowego strajku Koleje Śląskie zmuszone zostały do wprowadzenia 32 połączeń zastępczych, 9 kursów zostało skrócony, a ponad 40 pociągów zanotowało opóźnienia.
źródło: PAP{jcomments on}