Koleje Czeskie chcą rozszerzyć swoją flotę taborową o jednostki akumulatorowe. Zakup miałby być realizowany z myślą o regionie przy granicy z Polską.
Koleje Czeskie planują na początek zakup czterech zespołów trakcyjnych z akumulatorami. Mowa tu o pojazdach z pantografami, których bateria ładowana jest w momencie jazdy pod siecią trakcyjną, tak by odcinek niezelektryfikowany przejeżdżać przy zasilaniu z energii zebranej w akumulatorach. Zakup pierwszych czterech odbywa się bez rozpisanego przetargu, tj. Koleje Czeskie starają się aneksować sporą umowę ramową, którą zawarły ze Skodą (na 50 EZT-ów). W ten sposób 4 EZT-y zostałyby zastąpione jednostkami akumulatorowymi.
Oprócz tego, Koleje Czeskie planują rozpisać dodatkowy przetarg na zakup kolejnych pociągów akumulatorowych.
Planujemy ogłosić przetarg na dostawę kilkudziesięciu pojazdów, a obecnie jest zapotrzebowanie na ponad czterdzieści pociągów, które będą mogły jeździć na zasilaniu z sieci trakcyjnej i akumulatorów. Przygotowujemy przetarg – powiedział dla Zdopravy.cz Petr Šťáhlavský, Rzecznik Prasowy Kolei Czeskich.
Jak podaje Zdopravy.cz, zakup ten miałby być realizowany z myślą o krajach morawsko-śląskim i południowomorawskim.