Kolejarze ogłosili wyniki referendum strajkowego
Dziś poznaliśmy wyniki referendum strajkowego w spółkach kolejowych. Przytłaczająca większość, bo aż 95% pracowników opowiedziało się za przeprowadzeniem strajku. Referendum, a także sam ewentualny strajk ma związek z zamiarem likwidacji ulg przejazdowych.
Według Leszka Miętka – Prezydenta Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce, na losy ewentualnego strajku wpływ będzie miał mediator. Związkowcy przystali na to, żeby został on wybrany przez PKP, jednak naciskają na to, żeby spotkanie z nim odbyło się najpóźniej 28 grudnia. Taki a nie inny termin jest podyktowany tym, że zmiany w ulgach mają wejść wraz z początkiem nowego roku.
W przypadku gdy mediacje nie będą przynosiły pożądanego efektu, kolejarze przeprowadzą dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Jeśli natomiast mediacje zakończą się protokołem rozbieżności należy szykować się na strajk generalny.
Związkowcy obarczają odpowiedzialnością za taki stan rzeczy rząd premiera Tuska oraz ministra transportu Sławomira Nowaka, który wg Miętka wręcz „prowokuje kolejarzy do strajku” zapowiadając likwidację ulg. Jak podkreślił Miętek dla kolejarzy jest to ostatni przywilej i zapowiada „walkę na śmierć i życie o przyszłość polskich kolei”.
Kolejarze początkowo mieli strajkować przed świętami Bożego Narodzenia. Wygląda jednak na to, że podróżni powinni przygotować się na scenariusz w którym to, po Nowym Roku kolejarze przystąpią do strajku generalnego.
źródło: IAR{jcomments on}