Do 10 ofiar śmiertelnych wzrósł bilans tragicznego w skutkach wykolejenia trzech wagonów moskiewskiego, które miało miejsce dzisiaj rano. Ponad 30 osób jest w stanie krytycznym, a około 100 jest poszkodowanych.
Informację o 10 zabitych pasażerach podało chwilę temu BBC, ale wszystko wskazuje na to, że ta liczba jeszcze wzrośnie. Wcześniejsze depesze agencyjne (Ria Novosti) mówiły o 3 ofiarach śmiertelnych.
Na miejscu katastrofy pojawiły się już śmigłowce, wysłane przez rosyjskie ministerstwo do spraw sytuacji nadzwyczajnych. Mają one ewakuować ranne osoby do pobliskich szpitali, aby lekarze mogli ocenić stan ich zdrowia. Każdy z poszkodowanych ma mieć zagwarantowane odszkodowanie w wysokości 2 milionów rubli (około 200 tys. zł).
Prokuratorzy Komitetu Śledczego dokonują już oględzin miejsca katastrofy, aby ustalić przyczyny wypadku, a także dowiedzieć się, czy nie doszło do zamachu terrorystycznego. Wstępne opinie ekspertów mówią o gwałtownym spadku napięcia na linii „Arbatsko-Pokrowskiej”, co miało spowodować uruchomienie hamulców awaryjnych w podziemnych pociągu. W wyniku błyskawicznej utraty prędkości, jeden z wagonów częściowo wypadł z torów, a po nim ten sam los spotkał kolejne dwa.
źródło: BBC/ IAR