Jakiś czas temu na łamach portalu NaKolei.pl pisaliśmy o problemach mieszkańców Warki i okolicznych gmin z taborem Kolei Mazowieckich, obsługującym połączenia na trasie linii R8.
Przypomnijmy, że skarżyli się oni na pociągi, podstawiane przez Koleje Mazowieckie, które lata świetności mają już dawno za sobą, a więc jednostki EN57 i EN71, często niezmodernizowane. Przez to, w ocenie pasażerów, sprawiają sporo problemów, m.in. z drzwiami, które się nie domykają czy z zasilaniem. Skarżą się oni też na panujący wewnątrz pociągów chłód.
Urząd Marszałkowski analizuje
Mając powyższe na uwadze zwróciliśmy się z prośbą o wyjaśnienie tej kwestii przez organizatora publicznego transportu zbiorowego na wskazanej linii, a więc Mazowiecki Urząd Marszałkowski. Światełko w tunelu jest, ale nie wiadomo jak szybko nastąpi poprawa jakości świadczonych usług, zwłaszcza, że przeciągają się dostawy nowych Flirtów dla Kolei Mazowieckich.
Z analizy przeprowadzonej przez Spółkę Koleje Mazowieckie wynika, że aktualnie na linii nr 8 w dni robocze 61% połączeń realizowanych jest nowym i zmodernizowanym taborem. Na 46 połączeń – 20 z nich obsługiwanych jest składami typu AKM, 7 składami typu AL, 1 składem złożonym z wagonów piętrowych. Pozostałe połączenia są obsługiwane przez stary tabor typu EN57 i EN71. Jest to tabor bardziej awaryjny, o mniejszym komforcie podróżowania i panującej wewnątrz temperatury – poinformował portal NaKolei.pl Mazowiecki Urząd Marszałkowski.
Czekamy na nowe pociągi
Oczywiście kluczowe dla wprowadzenia zmian na linii R8, ale nie tylko na niej, są dostawy nowych pociągów. Urząd Marszałkowski zdaje sobie z tego sprawę. Na dzień dzisiejszy starszych pociągów nie ma czym zastąpić.
Park taborowy Spółki Koleje Mazowieckie sukcesywnie poprawia się i zostaje zasilany nowymi i zmodernizowanymi pojazdami szynowymi. Spółka jest na etapie realizacji pierwszego i drugiego etapu kontraktu (umowy ramowej) na dostawę nowych 61 sztuk pięcioczłonowych i 10 sztuk dwuczłonowych elektrycznych zespołów trakcyjnych produkowanych przez firmę Stadler w Siedlcach. Umowa ta opiewa na 2 210,8 mln zł i zostanie zrealizowana do połowy 2022 roku. W tym roku planowane jest wprowadzenie do eksploatacji 18 sztuk nowych pociągów, a z drugiej strony, wycofane zostaną z eksploatacji najstarsze typy pociągów – wskazał Urząd Marszałkowski.
Infrastruktura też ma znaczenie
Do tego dochodzą jeszcze kwestie infrastrukturalne, na co również zwraca uwagę Urząd Marszałkowski. Ważnym czynnikiem dotyczącym eksploatacji taboru, jest również infrastruktura, na której realizowane są połączenia kolejowe. Obecnie linia nr 8 jest modernizowana przez zarządcę infrastruktury spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe, co wiąże się z licznymi utrudnieniami oraz ograniczeniami w kursowaniu pociągów – podkreślił Urząd Marszałkowski.
Prace na odcinku Warka – Radom mają zakończyć się w połowie 2021 roku. To również może wpływać na tabor, który kursuje na trasie Warka – Warszawa. Z pewnością otwarcie całej linii Radom – Warszawa przez PKP PLK spowoduje zmiany obsługowe na linii R8.
Tabor się zmieni
Dla pasażerów linii R8 są to wiadomości dobre, ale dobre nie do końca.
Oczywiście, planowane jest stopniowe kierowanie nowego taboru do obsługi linii kolejowej nr 8. Dzięki tym inwestycjom sytuacja taborowa na tej trasie, powinna się niebawem poprawić – wskazało Biuro Prasowe Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego.
Niemniej jednak należy pamiętać, że nowe Flirty wyjadą w pierwszej kolejności na linię do Działdowa. Oczywistym jest, że „uwolniony” w ten sposób tabor może zostać skierowany na inne trasy, w tym na R8. Zanim to jednak nastąpi pociągi produkowane przez Stadlera muszą zostać dopuszczone do ruchu. A w tej chwili nie wiadomo kiedy to nastąpi. W grudniu 2019 roku rzeczniczka prasowa Kolei Mazowieckich Donata Nowakowska poinformowała portal NaKolei.pl, że wdrożenie do eksploatacji nowych pojazdów planowane jest w pierwszym półroczu 2020 r. A zatem producent ma jeszcze prawie cztery miesiące na uzyskanie stosownych dopuszczeń.
Jedno jest zatem pewne. Do tego czasu na linii R8 nic się nie zmieni.