Centralny Port Komunikacyjny to największe wyzwanie gospodarcze w Polsce. Oczywistym jest, że kluczową rolę w tym projekcie odegra transport szynowy. Wiąże się to z okazją dla polskich producentów, m. in. tych taborowych takich jak Pesa, czy Newag.
Centralny Port Komunikacyjny to największe wyzwanie gospodarcze w Polsce. Oczywistym jest, że kluczową rolę w tym projekcie odegra transport szynowy. Przedsięwzięcie nierozerwalnie wiąże się z wdrażaniem innowacji oraz nowych technologii. Obecnie Grupa PKP prowadzi szereg działań w tym zakresie w ramach realizowanego programu inwestycyjnego. Planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3.000 hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w ramach pierwszego etapu będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie.
Projekt CPK szansą dla polskich przedsiębiorstw?
Tak ogromne przedsięwzięcie jakim jest powstanie 10 nowych „szprych”, czyli łącznie 1600 km nowych, bądź zmodernizowanych linii kolejowych. Po tych torach pociągi mają jeździć z prędkością do 250 km/h. Po uruchomieniu nowego lotniska oraz oddania do ruchu nowych linii zwiększy się zapotrzebowanie na tabor, który będzie spełniał kryteria Kolei Dużej Prędkości. To jest okazja dla polskich producentów.
Możemy zademonstrować na kolei pełną konkurencyjność naszych firm z graczami zachodnimi – powiedział Krzysztof Zdziarski, Prezes Pesa Bydgoszcz podczas Kongresu Rozwoju Kolei.
Pesa Bydgoszcz przygotowuje się do wzięcia udziału w projekcie na Kolej Dużych Prędkości, na który będzie zapotrzebowanie wraz z realizacją projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak powiedział Prezes Zdziarski na Kongresie kolejowych Spółek: „Ostrzymy zęby, żeby tę konkurencję wygrać”, z pełną świadomością, że nie każdy przetarg zostanie wygrany przez bydgoskiego producenta.
Jestem pewny, że dzisiaj polscy producenci przez najbliższe lata nigdy nie będą mieli okazji prosić o zamówienia – zapowiedział Minister Infrastruktury, Andrzej Adamczyk.
Czasy przejazdu, zapowiadane przy wybudowaniu komponentu kolejowego na potrzeby CPK zostaną zrealizowane. Dajmy szansę producentom taboru w Polsce, a pokażą nam co potrafią. Powinniśmy poważnie rozmawiać o poolach taborowych, nie tylko na rzecz CPK – dodał Krzysztof Mamiński, prezes PKP S.A.
O poolach taborowych pisaliśmy w artykule: Poole taborowe antidotum na problemy taborowe
Nie tylko producenci taboru zyskają na tym projekcie
Kwestia rywalizacji polskich producentów taborowych z tymi zagranicznymi jest już nam znana – zostaną podjęte rękawicę. Nie zapominajmy, że pociągi te będą musiały poruszać się po torach, tych 1600 km nowych bądź zmodernizowanych liniach. Budowa nowych tras wiąże się z zaangażowaniem kolejnych sektorów przemysłowych. Do produkcji szyn zaangażowano chociażby polskie huty, wzrosłoby zapotrzebowanie na wykop kruszyw. Jak stwierdził sam Minister Infrastruktury, Andrzej Adamczyk:
Dzisiaj trudno byłoby zebrać, nawet w półgodzinnej wypowiedzi, wszystkie obszary, które mogłyby uczestniczyć przy powstawaniu Centralnego Portu Komuniakcyjnego.
Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko projekt na budowę ogromnego portu lotniczego, to również wcześniej wspomniane „szprychy”, których „sercem” będzie właśnie lotnisko między Łodzią a Warszawą.
Jestem przekonany, że CPK wraz z jego szprychami będzie kołem zamachowym rozwoju gospodarczego całej polskiej gospodarki. Jestem również przekonany, że będzie to ogromna szansa na zwiększenie potencjału handlowego, inwestycyjnego i biznesowego dla polskiej gospodarki – powiedział Premier RP, Mateusz Morawiecki podczas Kongresu Rozwoju Kolei.