Ciąg dalszy walki o Śląski Zakład Przewozów Regionalnych. Jeśli do 14 sierpnia postulaty nie zostaną spełnione, związkowcy rozpoczną strajk

W dniu wczorajszym o godz. 11.30 miała miejsce pikieta zorganizowana przez SKK Solidarność przy wsparciu Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych. Grupa około 300 osób protestowała przeciwko likwidacji Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych oraz przeciwko polityce zarządu spółki, która doprowadziła do zwolnień grupowych dla blisko 2000 pracowników.

W petycji skierowanej do prezes Marii Kuczewskiej – Łaskiej zażądali cofnięcia decyzji o likwidacji zakładu, „wycofania się ze zwolnień pracowników poprzez likwidację kas biletowych, posterunków rewidenckich, odstąpienia od zamiaru wprowadzenia podwyżek dla kadry kierowniczej w wysokości ok. 1800 zł na osobę i przeznaczenia tych środków na odprawę dla zwalnianych pracowników, zaprzestania tworzenia stanowisk pod konkretne osoby, a nie pod potrzeby Spółki oraz wydatkowania ogromnych sum na firmy doradcze – consultingowe i prawne.„

Pomimo, że pikieta była zgłaszana, na protestujących czekała zamknięta brama i liczna grupa ochroniarzy. Nie chcieli oni wpuścić uczestników pikiety na teren spółki. Także kierownictwo nie raczyło wyjść do protestujących. Dopiero po kilkukrotnych apelach, do związkowców wyszła wiceprezes, lecz poza odebraniem z rąk protestujących petycji, nie zamierzała nawet próbować merytorycznie odnieść się do bieżącej sytuacji.

Związkowcy grożą strajkiem, jeśli do 14 sierpnia ich postulaty nie zostaną spełnione. Mają dość ciągłego lekceważenia, złej polityki, która w przyszłości może doprowadzić do likwidacji innych zakładów spółki w kolejnych województwach.